W przypadku osób spłacających kredyty hipoteczne rozwiązaniem problemu może być Fundusz Wsparcia Kredytobiorców, który właśnie (19 lutego) zaczął działać. Jego pomoc polega na opłacaniu rat kredytowych osobom, które straciły pracę i mają status bezrobotnego (nie dotyczy osób, które same się zwolniły lub zostały zwolnione dyscyplinarnie). Wsparcie mogą również otrzymać ci, których rata jest tak wysoka, że przekracza 60 proc. dochodów lub których dochód po pomniejszeniu o ratę jest tak niski, że jest poniżej progu uprawniającego do otrzymania świadczenia z pomocy społecznej.
Nawet jeśli spełniamy powyższe warunki, pomocy jednak nie otrzymamy, jeśli posiadamy więcej niż jedną nieruchomość (mieszkanie czy dom) lub jeśli mamy jedną, lecz w niej nie mieszkamy, a wynajmujemy jakiś inny lokal. Takie wsparcie może być wypłacane maksymalnie przez 18 miesięcy i na kwotę nie wyższą niż 1 500 zł. Jeśli więc rata wynosi np. 2000 zł, to 500 zł trzeba będzie opłacać samodzielnie. Istotne jest również to, że pieniądze otrzymane w ramach tego funduszu trzeba będzie zwrócić. Po 2 latach od zakończenia pomocy zaczyna się spłata, która trwa 8 lat. Raty są jednak niskie, gdyż powstały w ten sposób dług nie jest oprocentowany. W przypadku, gdy otrzymaliśmy maksymalną kwotę wsparcia (1 500 zł * 18=27000 zł) rata wyniesie 281,25 zł.
Wakacje kredytowe
Co jednak, jeśli nie spełniamy jakiegoś warunku, który uprawnia do uzyskania powyższego wsparcia? Wtedy warto sprawdzić, czy nasz bank umożliwia skorzystanie z wakacji kredytowych, czyli czasowego zawieszenia spłaty rat. Niestety nie wszystkie instytucje dają taka możliwość, w innych natomiast zawieszeniu podlega tylko spłata kapitału, ale odsetki trzeba nadal płacić. Tymczasem w pierwszych latach spłaty raty kredytów hipotecznych w większości składają się z odsetek. Nie jest to więc rozwiązanie odpowiednie dla każdego kredytobiorcy.
Obniżenie raty
Innym rodzajem pomocy, na jaką możemy liczyć, jest obniżenie wysokości raty poprzez wydłużenie okresu kredytowania. Dla przykładu, jeśli nasze zadłużenie wynosi 200 000 zł, a do zakończenia spłaty pozostało 20 lat, to wydłużenie okresu do 30 lat może obniżyć ratę np. z 1 150 zł do 887 zł. Aby było to możliwe konieczne jest podpisanie aneksu do umowy kredytowej. Trzeba jednak dodać, że jeśli okres pozostały do spłaty wynosi 35 lat lub więcej, to wydłużenie tego okresu nie będzie możliwe.