Marcin Krasoń, analityk Home Brokera:
Bank Gospodarstwa Krajowego poinformował, że 16 marca tego roku przestaje przyjmować wnioski o dofinansowanie w ramach programu "Mieszkanie dla Młodych" na ten rok. Oznacza to, że można się będzie ubiegać jedynie o dopłatę w 2017 i 2018 roku, potem "MdM" zostanie wygaszony.
Po trzech i pół miesiącach 2016 roku chętni na zakup mieszkania z dofinansowaniem nie mają już możliwości otrzymania dopłaty w tym roku. Z 730 mln zł zarezerwowanych na "MdM" w tym roku wykorzystano już 95 proc. (693,5 mln zł), a to według zapisów ustawy moment, w którym opiekujący się programem Bank Gospodarstwa Krajowego zaprzestaje przyjmowania wniosków na dany rok.
Tak szybkie wyczerpanie się środków na ten rok to efekt zasad rozliczania programu. Rok rozpoczęliśmy z wykorzystaniem ponad połowy środków, gdyż pieniądze na dofinansowania są rozliczane zgodnie z harmonogramem płatności za mieszkanie i nie mają związku z datą złożenia wniosku. Kupując teraz mieszkanie od dewelopera, można skorzystać ze środków nawet na 2018 rok, pod warunkiem, że wtedy, zgodnie z harmonogramem płatności, przypada ostatnia transza.
W pierwszym roku działania programu wykorzystano 34,5 proc. zarezerwowanych środków, w drugim 72,8 proc., a w trzecim pieniądze kończą się w połowie marca. Skąd takie dysproporcje? Za skokowym wzrostem popularności dopłat stoi zmiana w ustawie, która weszła w życie we wrześniu 2015 roku. Dopuściła ona do "MdM" mieszkania z rynku wtórnego oraz znacząco zwiększyła dostępność i wysokość dopłat dla rodzin wielodzietnych. Po zaprzestaniu przez BGK przyjmowania wniosków na dopłaty w 2016 r. klienci wnioskować mogą jedynie o środki z puli na kolejne lata.