– Liczba transakcji w lutym napawa optymizmem. Zanotowano w sumie 559 nowych umów najmu. Dla porównania w styczniu odnotowaliśmy 466 nowych umów, co z kolei potwierdza trend wzrostowy – wylicza Piotr Smagała, dyrektor zarządzający REDD.
Jak jednak dodaje dyrektor, podpisane umowy, choć jest ich więcej, dotyczą mniejszych powierzchni. – W sumie w lutym wynajęło się ponad 155 tys. mkw. Dla porównania, w styczniu mniejsza liczba transakcji odpowiadała za większą liczbę mkw. powierzchni – zwraca uwagę Piotr Smagała. – Liczby te potwierdzają zauważalną ostatnio tendencję. Otóż coraz więcej pytań o biura kierowanych jest od małych firm poszukujących siedzib w lepszej lokalizacji, ale z mniejszym zapotrzebowaniem na powierzchnię.
Z analizy zebranych przez REDD danych od właścicieli warszawskich obiektów biurowych klasy A i B wynika, że w stolicy dostępnych od ręki jest 1748 modułów biurowych o łącznej powierzchni 805 tys. mkw. 172 moduły o łącznej powierzchni 142 tys. mkw. można mieć za miesiąc – trzy miesiące, a 91 modułów o łącznej powierzchni 63 tys. mkw. będzie dostępnych za ok. pół roku.
- Podsumowując sytuację rynkową pod względem wolnej powierzchni biurowej dostępnej do wynajęcia w lutym, widzimy kontynuację trendu wzrostowego – komentują eksperci REDD.
Według danych na 26 lutego w oddanych obiektach jest ponad 1,875 mln mkw. wolnej powierzchni. Oznacza to, że od końca stycznia w oddanych obiektach biurowych przybyło prawie 75 tys. mkw. do wynajęcia.