Z raportu wynika, że IV kw. 2020 r. ceny mieszkań na rynku wtórnym, w zależności od miasta, wzrosły od 4 nawet do 15 proc. rocznie. - Droższe zakupy oznaczają potrzebę zaciągania coraz większych kredytów. Bardzo dobrze widać to w przypadku Warszawy – mówi Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse. - W IV kw. 2020 r. wzrost ten wyniósł ponad 30 tys. Średni kredyt zaciągany za pośrednictwem Gold Finance miał wartość 408 tys. zł. W grupie największych miast, bez uwzględnienia Warszawy, widoczny jest również wzrost, choć już nie tak duży jak w stolicy. Przeciętny kredyt ma wartość 332 tys. zł, czyli 3 tys. zł więcej niż w poprzednim kwartale. Także poza głównymi rynkami nieruchomości zaciągamy coraz wyższe zobowiązania kredytowe – średnio 296 tys. zł (poprzednio 289 tys. zł).