Reklama
Rozwiń

Za działki rekreacyjne chcą więcej i więcej

Kto tylko może, szuka zielonego skrawka ziemi. Ceny najbardziej poszukiwanych działek rekreacyjnych się podwoiły. Klientów to nie odstrasza.

Aktualizacja: 06.04.2021 10:59 Publikacja: 01.04.2021 20:29

Kolejna fala pandemii przekłada się na wzrost popytu na nieruchomości wypoczynkowe

Kolejna fala pandemii przekłada się na wzrost popytu na nieruchomości wypoczynkowe

Foto: shutterstock

Na celowniku są działki rekreacyjne nad jeziorem, w głuszy, w mieście – mówi Krzysztof Smykał, właściciel oddziału Północ Nieruchomości Zielona Góra. – Województwo lubuskie obfituje w jeziora, niezłym kąskiem stają się domki letniskowe. Te całoroczne z dostępem do jeziora rzadko kosztują mniej niż 100 tys. zł. Ceny samych działek także zaczynają się od 100 tys.

Nieruchomości w mieście zdrożały nawet o 100 proc. – Zwyżki, choć nie tak drastyczne, widać także poza miastem – mówi Krzysztof Smykał.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Nieruchomości
Przedmieścia kuszą niższymi cenami mieszkań
Nieruchomości
Najem mieszkań na huśtawce. Ile zapłaci lokator?
Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki
Nieruchomości
Nowy szef Speedwella w Polsce: wierzymy w rynek mieszkaniowy