Reklama

Kto chce zrezygnować z biura

Tylko zdanie chcą pracować milenialsi. Młodsi i starsi – niekoniecznie.

Publikacja: 13.09.2021 13:40

Kto chce zrezygnować z biura

Foto: Adobe Stock

aig

- Większość pracowników akceptuje pracę zdalną i nie chce całkowicie z niej rezygnować. Szczególnie chętnie obowiązki z domu chcą wykonywać milenialsi, czyli osoby urodzone w latach 1984-1994. 39 proc. z nich jest gotowych niemal całkowicie zrezygnować z biura lub zaglądać do niego tylko sporadycznie – wynika z badania Antal i Cushman & Wakefield.

Elastyczność i zaufanie

Jedna piąta (22 proc.) najchętniej pracowałaby zdalnie dwa dni w tygodniu, a resztę - w biurze. Trzy dni pracy z domu w tej grupie wybiera 17 proc., a jeden lub cztery odpowiednio 6 i 5 proc.

- Na drugim miejscu, biorąc pod uwagę potrzebę pracy zdalnej, są najmłodsze osoby na rynku pracy. W pokoleniu Z, czyli osób urodzonych po 1995 roku, 27 proc. chętnie zostawałoby w domu cały tydzień pracy – podają autorzy badania. - Tyle samo wybrałoby dwa dni pracy zdalnej. Jedna piąta (21 proc.) zrezygnowałaby z biura na trzy dni w tygodniu, a odpowiednio 3 i 6 proc. - na jeden i cztery dni.

Przejściem na całkowitą pracę zdalną najmniej zainteresowani są najstarsi pracownicy z pokolenia X, czyli osoby urodzone do 1983 roku. Wśród nich jedna piąta (20 proc.) gotowa byłaby cały czas pracować z domu. - Najwięcej, bo 27 proc., wybrałoby dwa dni poza biurem, a 17 proc. - trzy dni. Podobnie jak w innych grupach wiekowych, najmniej osób z tego pokolenia chciałoby pracować zdalnie jeden lub cztery dni (odpowiednio 13 i 7 proc.). 

Reklama
Reklama

- Wybuch pandemii i konieczność pracy zdalnej w wielu firmach przyspieszyły zmiany, które w części organizacji następowały już od dłuższego czasu – mówi cytowany w komunikacie Artur Skiba, prezes spółki Antal. – A te, które na wykonywanie obowiązków zawodowych z domu patrzyły niechętnie, zmieniły podejście i zwiększyły elastyczność i zaufanie do pracowników. Ku zdziwieniu wielu pracodawców, efektywność podwładnych w większości firm nie spadła. Dziś jesteśmy na etapie, na którym mamy już wypracowane schematy działania w nowej rzeczywistości. Pracownicy zyskali większą autonomię. Dzięki temu wielu z nich może dopasowywać proporcje pracy z domu i pracy z biura do swoich potrzeb. A to, w połączeniu z zaufaniem do specjalistów, którzy dobrze przeprowadzili firmę przez pandemię, będzie tylko sprzyjać ich wydajności i efektywności – komentuje.

Zdecydowana większość specjalistów i menedżerów chce mieć możliwość pracy zdalnej. Jedynie 15 proc. spośród wszystkich respondentów deklaruje, że po zakończeniu pandemii pracę z domu chce wykonywać tylko w wyjątkowych sytuacjach lub wcale.

Singiel w domu

Chęć pracy zdalnej deklaruje co trzeci pracownik mieszkający samotnie (34 proc.) lub z jedną osobą (32 proc.) oraz 26 proc. z tych, którzy mają trzech lub czterech domowników. - Na drugim miejscu jest potrzeba pracy zdalnej dwa dni w tygodniu, a na trzecim trzy dni. Niezależnie od tego, czy pracownik mieszka samotnie, czy ma od dwóch do czterech osób w mieszkaniu, jedna czwarta najchętniej dzieliłaby swój czas na dwa dni pracy z domu i trzy dni z biura, a 17 proc. wybrałoby trzy dni pracy zdalnej – podają autorzy raportu.  

Najbardziej zróżnicowane podejście do pracy hybrydowej mają członkowie największych gospodarstw domowych. - Wśród osób, które mieszkają z więcej niż czterema domownikami, 8 proc. chciałoby zostawać w domu tylko jeden dzień w tygodniu. Tyle samo wcale nie chce pracy zdalnej lub byłoby gotowych wykonywać ją tylko w wyjątkowej sytuacji. Na każdą z pozostałych opcji, czyli dwa, trzy, cztery lub pięć dni w domu zagłosowało po 21 proc. pytanych z tej grupy – wynika z badania.

- Nasza analiza jasno pokazuje, że choć praca zdalna zostanie z nami po pandemii, to z pewnością nie zastąpi całkowicie pracy z biura. Oczekiwania pracowników są bardzo zróżnicowane i zależą w dużym stopniu od ich sytuacji życiowej. Niezależnie od konkretnych preferencji, większość chciałaby jakiś czas w tygodniu spędzać w biurze, móc spotkać się ze współpracownikami, wymienić uwagi i pomysły, czy po prostu napić wspólnie kawy i podtrzymywać relacje – komentuje Artur Skiba.

Reklama
Reklama

Metodologia

Badanie zostało zrealizowane przez firmy Antal i Cushman & Wakefield metodą CAWI na próbie 1384 specjalistów i menedżerów w dniach 7 czerwca- 2 lipca.

Nieruchomości
Za wynajem mieszkania mniej niż rok temu
Nieruchomości mieszkaniowe
Bruksela ma plan na tanie mieszkania. Kolejne regulacje zamiast usuwania barier?
Nieruchomości
Produkcyjna sinusoida mieszkaniowa. Po mocnym październiku chudy listopad
Nieruchomości
Rynek najmu schodzi z górki. Ale są mieszkania, które znikają w kilka godzin
Nieruchomości
Używane mieszkania wróciły do łask kupujących
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama