- Istnieje przekonanie, że mieszkania z rynku pierwotnego są droższe od tych z wtórnego. I to prawda, warto jednak zauważyć, że różnica pomiędzy średnimi cenami w ostatnich latach zmalała. To używane lokale drożały bardziej niż nowe - wynika z analiz Home Brokera. Firma oparła się na danych NBP.
Patrz: Przeciętne ceny mieszkań
Nowe mieszkania w Gdyni są dziś droższe od używanych o ok. 12 proc. - Warto zwrócić uwagę, że jeszcze rok temu było to ok. 20 proc., a na przełomie 2015 i 2016 r. różnica ta przekraczała 30 proc. - mówi Marcin Krasoń, analityk Home Brokera. - Od początku 2014 r. średnia cena transakcyjna mieszkania z drugiej ręki w Gdyni wzrosła o 32,9 proc., a lokalu od dewelopera – o 16,3 proc. Uśredniając zmiany cen w 17 największych rynkach monitorowanych przez Narodowy Bank Polski i biorąc pod uwagę wielkość miasta, wygląda na to, że przez ostatnie dwa lata średnia różnica w cenie pomiędzy rynkiem pierwotnym a wtórnym spadła z 17,2 proc. w 2016 r. do 13,1 proc. w 2018 r. - podkreśla.
Dodaje, że potwierdzają to dane z poszczególnych miast. - We wspomnianej Gdyni przewaga cen mieszkań od deweloperów nad tymi z drugiej ręki zmniejszyła się przez ostatnich osiem kwartałów z 24 do niespełna 11 proc., a w Krakowie i Lublinie z ponad 10, do odpowiednio 5 i 3 proc. - podaje Marcin Krasoń. - Ceny znacząco zbliżyły się do siebie także we Wrocławiu (z 20 do 9 proc.) i Zielonej Górze (różnica spadła z 24 do 10 proc.). W zestawieniu są jednak i miasta, w których w ostatnich dwóch latach różnica cen mieszkań z rynku pierwotnego i wtórnego nie zmieniła się. Tak było w Bydgoszczy, Opolu i Warszawie - zwraca uwagę.
Według danych NBP średnia cena mkw. mieszkania na rynku pierwotnym w stolicy jest o ok. 3 proc. wyższa od tej na rynku wtórnym. - Przez ostatnie lata wahała się ona od 2,5 proc. na korzyść lokali z drugiej ręki do 5,3 proc. na rzecz mieszkań nowych - Takie wahania można potraktować jako stabilizację. Według ostatnich danych przeciętna cena mkw. mieszkania od warszawskiego dewelopera to 8186 zł, a lokali z drugiej ręki - 7973 zł - podaje Marcin Krasoń. - Z czego wynika tak mała różnica w średnich stawkach dla rynku pierwotnego i wtórnego w Warszawie? Warto się przyjrzeć temu, jakie mieszkania sprzedaje się na rynku pierwotnym i wtórnym. Większość inwestycji deweloperskich powstaje poza centrum miasta, gdyż najwięcej dostępnych działek położonych jest w mniej atrakcyjnych lokalizacjach. Gdyby porównać stawki za mkw. w poszczególnych dzielnicach, to np. na Bielanach średnia cena używanych mieszkań wynosi 7438 zł, a nowych - o 18 proc. więcej – 8761 zł za mkw. Owszem, nowe mieszkania w atrakcyjnych lokalizacjach są bardzo drogie, ale w statystycznym zbiorze transakcji jest ich niewiele. Większość to mieszkania z segmentu popularnego w nie najlepszej lokalizacji, stąd i relatywnie niewielka różnica w średniej stawce dla całego miasta - wyjaśnia.