Tego typu instytucje będą miały coraz większy udział w sprzedaży kredytów hipotecznych. Dla klientów oznacza to, że przybędzie doradców – twierdzą bankowcy.
– Firmy doradztwa finansowego cieszą się coraz większą popularnością. Pośrednicy wychodzą do klienta z coraz bogatszą ofertą, a banki jako dostawcy produktów będą wzmacniać sprzedaż przez ten kanał dystrybucji – mówi Agnieszka Mrozińska z firmy emFinanse.
Stanie się tak dlatego, że banki coraz bardziej konkurują między sobą pod względem jakości usług – przybywa firm pośrednictwa kredytowego, co owocuje tym, że mają one coraz większy udział w sprzedaży kredytów hipotecznych. Bankowcy przewidują też, że w najbliższym czasie wzrośnie zainteresowanie pożyczkami hipotecznymi.
– W całym 2007 roku liczba kredytów WWJ, czyli wszystko w jednym, udzielonych przez MultiBank wzrosła o ponad 100 proc. Wyższe ceny nieruchomości sprawiły, że podniosła się również wartość potencjalnych zabezpieczeń, co w praktyce oznacza możliwość znacznego zwiększenia płynności finansowej klientów. Polacy nabierają pewności siebie i otwierają się na nietypowe inwestycje – mówi Hubert Pałgan z Multibanku.
Bankowcy wskazują na możliwość dowolnego dysponowania środkami z pożyczek hipotecznych i relatywnie niskie oprocentowanie, które może być istotnym czynnikiem zachęcającym do korzystania z tego typu produktów. Dzięki pożyczkom hipotecznym klienci banków mogą zainwestować pieniądze między innymi w działki rolne, grunty rekreacyjne, a nawet sfinansować kupno nieruchomości za granicą.