Rabaty do 30 procent to kwestia czasu

Na rynek trafiają mieszkania, którymi deweloperzy rozliczyli zobowiązania wobec firm budowlanych.

Aktualizacja: 22.01.2013 08:15 Publikacja: 17.01.2013 10:26

Jan Łuczak, prezes zarządu sieciowej agencji Nordhaus

Jan Łuczak, prezes zarządu sieciowej agencji Nordhaus

Foto: Archiwum

Jan Łuczak, prezes zarządu sieciowej agencji Nordhaus:

- To, co się dzieje na rynku nieruchomości, można tylko porównać do świątecznych lub wiosennych wyprzedaży w sklepach. Ceny lawinowo idą w dół. Brak "Rodziny na Swoim" oraz niejasna polityka rządu dotycząca nowego programu "Mieszkanie dla młodych" powoduje to , ze deweloperzy decydują się na promocyjne wyprzedaże.

Zresztą założenie, że w ramach MdM dofinansowane zostaną tylko mieszkania deweloperskie i zakupione „ na handel" przez fundusze inwestycyjne,  w mojej ocenie jest błędne. Dowodzi, że ustawa jest tworzona pod presją lobby deweloperskiego, banków i funduszy inwestycyjnych.

Brak możliwości dofinansowania w ramach MdM nieruchomości zakupionych na rynku wtórnym dowodzi tylko, że rząd nie ma pojęcia o rynku mieszkaniowym i nie ma na to pomysłu.

Dziś w Bydgoszczy mamy w ofercie nowe mieszkania w cenie 3,1 tys. zł za mkw., które jeszcze w ubiegłym roku kosztowały 4,1 tys. zł za mkw. Bonifikaty nawet do 30 proc. także w innych miastach - Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Wrocławiu w mojej ocenie to tylko kwestia czasu.

Deweloperzy zmuszeniu są do sprzedaży mieszkań, aby odzyskać część  zainwestowanych pieniędzy po prostu po to, żeby mieć na bieżące wydatki i w celu obsługi zaciągniętych kredytów. Na rynek trafiają także mieszkania, którymi deweloperzy rozliczyli swoje zobowiązania wobec firm budowlanych. Tutaj naprawdę można kupić okazyjnie .

Także na rynku wtórnym to kupujący, zwłaszcza płacący gotówką, może targować cenę, co pod koniec ubiegłego roku w przypadku mieszkań spełniających wymogi RnS praktycznie nie było możliwe.

Coraz mniejsze zainteresowanie budzą mieszkania w kamienicach, zwłaszcza te, które od wielu lat nie były remontowane.

Jan Łuczak, prezes zarządu sieciowej agencji Nordhaus:

- To, co się dzieje na rynku nieruchomości, można tylko porównać do świątecznych lub wiosennych wyprzedaży w sklepach. Ceny lawinowo idą w dół. Brak "Rodziny na Swoim" oraz niejasna polityka rządu dotycząca nowego programu "Mieszkanie dla młodych" powoduje to , ze deweloperzy decydują się na promocyjne wyprzedaże.

Nieruchomości
Mieszkanie nad morzem droższe niż w Warszawie. Chętnych przybywa
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Nieruchomości
Banki ziemi deweloperów. Na jak długo wystarczą zapasy gruntów?
Nieruchomości
Grudziądz. Był browar, będzie park handlowy
Nieruchomości
Odpowiedzialność dewelopera za wady nieruchomości wspólnej
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Nieruchomości
Kurczy się oferta mieszkań na wynajem. Najtańsze lokale szybko znikają
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont