Aktualne wiadomości o kryzysie na światowych rynkach finansowych i zapowiedziane obostrzenia w warunkach, przyznawania kredytów hipotecznych, spowodowały chwilowe zawahanie w decyzjach klientów. Po upływie kolejnego tygodnia pełnego złowieszczych informacji o upadkach banków, drastycznych spadkach na giełdzie i wyraźnym wyhamowaniu inwestycji finansowych rynek budzi się, i to z narastającą siłą pod względem popytu. Bowiem kolejna fala klientów została wywołana właśnie powyższymi zdarzeniami. Wycofanie środków z depozytów bankowych i giełdy zmusza inwestorów do ulokowania ich w innych źródłach. Nieruchomości nadal są, i zawsze będą, gwarantem dobrej inwestycji, zwłaszcza w dłuższym okresie. Uwolnione środki finansowe bardzo łatwo przenieść na zakup nieruchomości – nie musimy się wspierać kredytem, oczekiwać na decyzje z banku.