Nie każdy może sobie jednak pozwolić na zakup nieruchomości za gotówkę, w związku z tym spadła liczba przeprowadzanych transakcji. Coraz częściej zgłaszają się do nas osoby, które samodzielnie prowadzą rozmowy z bankami i otrzymują kredyty. Mniej jest na rynku osób, które najpierw szukają lokalu, a potem martwią się o pieniądze.

Dzięki temu łatwiej jest znaleźć idealne mieszkanie, bowiem wśród kupujących panuje dużo mniejsza konkurencja. Na rynku dalej rosną możliwości negocjacyjne. Jeszcze nieczęsto, ale już zdarza się, że przy wysokich cenach stawka transakcyjna może być nawet o 25 proc. niższa od wywoławczej.

Do niedawna zakup mieszkania w Warszawie w cenie poniżej 200 tys. zł graniczył z cudem. Dzisiaj takie mieszkania już się pojawiają.

Widać także, że bardzo ożywia się rynek najmu. Coraz mniej osób stać na kupno własnego lokum, więc w tym segmencie widać sytuację, jaka miała miejsce dwa lata temu na rynku lokali sprzedawanych: przy bardzo dużym popycie ceny idą w górę. To spowoduje, że ludzie niebawem znów zaczną się zastanawiać nad możliwością zakupu własnego mieszkania.