W ślad za spółdzielnią mieszkaniową ze Śląska planują pójść inne spółdzielnie. Wśród nich jest: Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa, Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Te jednak chcą poczekać do nowego roku.
[srodtytul]Bez szans[/srodtytul]
Na razie trzy spółdzielnie wystąpiły o ugodę do ministra infrastruktury.
– Nie widzimy powodu, dla którego mielibyśmy wypłacić te pieniądze – wyjaśnił Piotr Styczeń, wiceminister infrastruktury. – Naszym zdaniem – dodaje – spółdzielnie nie poniosły żadnych strat z tego tytułu, że przez dwa ostatnie lata przewłaszczały tanio.
Według ministra budowały one za tanie kredyty państwowe, które przed przewłaszczeniem każdy spółdzielca musiał spłacić. – Nie da się w tym wypadku wyliczyć straty.