Reklama

Lofty ciągle drogie

132- metrowy loft na łódzkim Śródmieściu jest wyceniony na 888 tys. zł. Tyle samo kosztuje o połowę mniejszy lokal na warszawskim Mokotowie.

Aktualizacja: 04.01.2019 14:17 Publikacja: 04.01.2019 14:01

Lofty ciągle drogie

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

- Na zachodzie Europy i w Stanach Zjednoczonych mianem loftów określa się lokale mieszkalne urządzane w budynkach, które dawniej, zwykle w XIX lub w początkach XX wieku pełniły funkcje przemysłowe. Dzisiaj również w Polsce można znaleźć oferty sprzedaży takich nietypowych nieruchomości - opowiada Jarosław Krawczyk z serwisu Otodom. Ekspert dodaje, że jedna definicja loftów jednak nie istnieje.

- Pewne ogólne cechy takich nieruchomości są oczywiście niezmienne. Lofty są zwykle położone w obiektach, które niegdyś służyły jako fabryki, magazyny, czasem nawet młyny - zwraca uwagę Jarosław Krawczyk.

- Takie usytuowanie nadaje znajdującym się w tych budynkach mieszkaniom wyjątkowy industrialny charakter, którego nie da się w pełni odtworzyć w nowym budownictwie. Jedną z głównych zalet loftów jest duża powierzchnia. Bywa że w niektórych inwestycjach na piętrze znajduje się tylko jedno lokum, do którego bezpośrednio dociera winda.

Ale, jak mówi Jarosław Mikołaj Skoczeń z Emmerson Realty, nie zawsze tak jest. - Lofty wcale nie muszą mieć sto i więcej metrów - zastrzega. - Tym, co je wyróżnia jest jednak poczucie przestrzeni. I to zarówno w poziomie, jak i w pionie. Takie nieruchomości nierzadko pozbawione są typowego dla przeciętnych mieszkań podziału na pokoje.

- Zdarza się, że na cały lokal składa się oprócz wydzielonej łazienki tylko jedno pomieszczenie. Pełni ono rolę kuchni połączonej z jadalnią, salonu, sypialni, garderoby. Budynki, w których zlokalizowane są takie mieszkania, zwykle odznaczają się wyższym, kilkumetrowym sufitem - podkreśla Jarosław Krawczyk. - Dodatkowo do loftu z reguły przynależy przestronny taras z widokiem na najbliższą okolicę. Takie mieszkania nie są jednak dobrym rozwiązaniem dla standardowej rodziny z małymi dziećmi. Oferta jest skierowana do osób wykonujących wolne zawody - artystów, dziennikarzy, muzyków, ale też przedsiębiorców, którzy nie mają zobowiązań. Nietypowy styl sprawia, że za lofty zazwyczaj trzeba zapłacić więcej niż za zwykłe mieszkanie o podobnym standardzie i podobnej lokalizacji.

Reklama
Reklama

W Polsce lofty są oferowane w największych miastach. Jak zaznacza Agata Polińska pierwsze lofty w Polsce jakiś czas temu pojawiły się w Łodzi. - Taka forma zagospodarowania pozwala w naturalny sposób wykorzystać cechy dawnej poprzemysłowej tkanki miejskiej w tym mieście - podkreśla. - Najdroższy dostępny lokal na terenie obiecanej ziemi jest wyceniany na 888 tys. zł. Podobne stawki, nieprzekraczające poziomu miliona złotych mamy w Warszawie. W Krakowie na kupca czeka dwupoziomowy lokal o powierzchni 218 mkw. Znajduje się w zabytkowym starym Młynie. W tym przypadku trzeba jednak zdecydowanie głębiej sięgnąć do kieszeni. Cena wynosi bowiem 5,2 mln zł. Chętni na najdroższy loft w stolicy Wielkopolski muszą wygospodarować ponad 1,5 mln zł. Aby zostać właścicielem takiej nieruchomości we Wrocławiu i Szczecinie wystarczy ok. 0,5 mln zł.

Nieruchomości
PRS. Pierwsze certyfikaty dla Resi4Rent
Nieruchomości
Deweloperzy i długo, długo nic. Kto i gdzie buduje mieszkania w Polsce?
Nieruchomości
Ceny mieszkań nie rosną, ale część klientów wciąż odkłada zakupy
Nieruchomości
Na rynku mieszkań bez upałów
Nieruchomości
Ile mieszkań zbudowały Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe?
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama