W ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku najbardziej aktywni byli deweloperzy, którzy wybudowali 29 557 lokali – aż o 22,3 proc. więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Tak dobry wynik to efekt szybkiego rozwoju budownictwa, z którym mieliśmy do czynienia w ostatnich latach. Inwestycje teraz oddawane rozpoczynano w połowie 2007 i na początku 2008 roku.

Teraz jednak można się spodziewać, że w najbliższych latach oddawanych będzie coraz mniej mieszkań. Z powodu słabych wyników sprzedaży duża część deweloperów wstrzymała większość planowanych na ten rok inwestycji. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że od początku 2009 roku rozpoczęto budowę 52 640 mieszkań, czyli o 31,3 proc. mniej niż rok temu. Wśród tych lokali zaledwie 14 343 są budowane przez deweloperów.

Od stycznia do maja tego roku wydano 74 986 pozwoleń – to o 18,5 proc. mniej niż w tym samym okresie 2008 roku. Deweloperzy otrzymali tylko 28 104 pozwolenia na budowę, podczas gdy inwestorzy indywidualni 41 474.

Patrząc na te wyniki, można śmiało stwierdzić, że w 2011 roku, kiedy obecnie rozpoczynane i planowane inwestycje będą oddawane, ich liczba może nie przekroczyć 100 tys. W tym roku powinniśmy spodziewać się ok. 160 tys. oddanych do użytkowania mieszkań, czyli mniej więcej tyle, ile w roku ubiegłym. W przyszłym roku natomiast będzie ich już znacznie mniej, jednak wciąż oddawane będą projekty rozpoczęte jeszcze w 2008 roku, co zawyży wynik.

– Taka sytuacja jest jak najbardziej korzystna dla rynku, który ma okazję nieco się przewietrzyć – uważa Aleksandra Szarek, specjalista rynku nieruchomości Home Broker.