>> W maju różnice pomiędzy kursami spłaty i wypłaty walutowych kredytów hipotecznych, czyli tzw. spready, w ujęciu kwotowym pozostały na poziomie utrzymującym się przez ostatnich kilka miesięcy – podaje Sylwester Góreczny, analityk Comperia.pl.

>> Najwyższa wartość spreadu wyrażona w groszach dotyczy kredytów w euro – średnio 0,24 zł dla całego rynku bankowego. Spread przy kredytach udzielanych we frankach szwajcarskich i dolarach amerykańskich jest obecnie o 5 groszy niższy.

>> Patrząc na spready w ujęciu procentowym, ich wysokość w minionym miesiącu nieznacznie zmalała, co jest bezpośrednią konsekwencją osłabienia się złotego w stosunku do innych walut obcych. W ujęciu procentowym największa różnica między kursem kupna i sprzedaży waluty przez polskie banki utrzymuje się dla CHF/PLN – średnio 6,41 proc. Dla euro i dolara wartość spreadu waha się w granicach 5,8 – 5,9 proc.

>> – Banki mają duże pole manewru w odniesieniu do ustalania wysokości spreadów dla kredytów walutowych – jeszcze w II kw. 2007 r., przed kryzysem finansowym, średnia wartość analizowanych spreadów była ok. 2 pkt proc. niższa, nawet mimo że złoty był znacznie mocniejszy niż obecnie – komentuje Sylwester Góreczny.