Prywatne domy studenckie to kusząca nisza

Na polskim rynku mamy strukturalny niedobór miejsc noclegowych dla żaków. To szansa na biznes.

Publikacja: 03.04.2019 15:19

Powierzchnie wspólne w akademiku BaseCamp w Łodzi.

Powierzchnie wspólne w akademiku BaseCamp w Łodzi.

Foto: materiały prasowe

Prywatne akademiki mogą być żyłą złota – oceniają analitycy Savills. Aktualnie studenci w Polsce mają do dyspozycji 132,5 tys. łóżek, z czego 120 tys. przypada na obiekty należące do państwowych uczelni, a 4 tys. na akademiki uczelni prywatnych. W niezależnych, prywatnych domach studenckich jest 6,5 tys. miejsc, jest to jednak rynek mocno rozdrobniony.

Według szacunków Savills, ta baza pozwala na pokrycie 15 proc. potencjalnego popytu, co teoretycznie nie jest najgorszym parametrem na tle innych krajów. Jednak gros oferty uczelni państwowych to stare budynki, które nie przystają do nowych czasów i wymagań najemców, w dodatku rozproszone po Polsce, podczas gdy obserwowana jest tendencja koncentracji studentów w dużych ośrodkach akademickich.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Nieruchomości
Energia, produkcja i kapitał. Impuls dla magazynów na Wybrzeżu
Nieruchomości
Mniej za mieszkanie z drugiej ręki. Liderem spadków cen jest Kraków
Nieruchomości
YIT Polska chce sprzedawać tysiąc mieszkań rocznie. Pierwszy wywiad z nowym prezesem
Nieruchomości
Duże mieszkania konkurują z domami. Są korekty cen
Nieruchomości
Nieruchomości fundacji rodzinnej i podatki