Jacek Kasperczyk, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl
Majowy odczyt barometru dla zobowiązań wyrażonych w złotym wyniósł 482 pkt, podczas gdy jeszcze 30 dni temu było to 505 pkt. Oznacza to, że w ciągu miesiąca koszty kredytów w złotych spadły o 23 pkt. Jest to efekt dalszego łagodzenia polityki pieniężnej przez Narodowy Bank Polski. Na majowym posiedzeniu instytucja ta obniżyła stosowane przez siebie stopy procentowe do poziomu nienotowanego nigdy w historii. Główna stopa procentowa wynosi teraz 3 pkt proc.
Mniejsze powody do radości mają posiadacze kredytów denominowanych w euro. Barometr hipoteczny dla tego typu zobowiązań wyniósł w maju 608 pkt i w odniesieniu do poprzedniego miesiąca wzrósł on aż o 46 pkt.
Tak duża zmiana jest spowodowana „zaburzeniem" w sposobie wyliczania tego parametru – nieuwzględnianiem w wyliczeniach oferty banku Raiffeisen Polbank, który to z początkiem maja br. zdecydował się wycofać ze swojej oferty kredyty w euro. Doszła do tego niekorzystna zmiana kursu wymiany EUR/PLN, który przed miesiącem wynosił 4,11 zł, a teraz oscyluje w granicach 4,20 zł.