Jak ukraść dom w Kalifornii

Amerykańska rodzina i jej prawnicy zostali oskarżeni o kradzież 23 nieruchomości - apartamentów, domów, wioskowych chałup.

Publikacja: 19.01.2014 14:25

Kalifornia, Berkeley

Kalifornia, Berkeley

Foto: Fotorzepa, Sławoir Mielnik Sławoir Mielnik

Prokurator generalna Kalifornii, Kamala Harris, oskarżyła rodzinę z Fresno oraz jej prawników o kradzież 23 kalifornijskich posiadłości poprzez naruszenie prawa o squatach (squatters-rights law) - donosi Los Angeles Times.

Jak podkreślają dziennikarze tej gazety, w niemającej dotąd precedensu sprawie władze oskarżyły sześciu mieszkańców Fresno o bezprawne przejęcie  nie mniej niż 23 posesji w całej Kalifornii. Skradzione nieruchomości są bardzo różne - od wioskowych ruder, poprzez porządny dom pobliżu muzeum w Boron, aż po apartament niedaleko stoczni jachtowej w Marina del Rey.

- Oskarżeni łgali przed sądem, by uzasadnić swoje pretensje do przejęcia porzuconych domów w dziewięciu hrabstwach - cytuje Kamalę Harris Los Angeles Times. Prokurator w wydanym oświadczeniu informuje, że wśród oskarżonych jest dwóch prawników. - Ich  postępowanie jest tym bardziej karygodne, że złamali swój etyczny obowiązek zachowania uczciwości wobec sądu - stwierdziła prokurator. Pięcioro oskarżonych zostało aresztowanych w środę. Czworo z nich przebywa w więzieniu miejskim we Fresno.
Czworo oskarżonych to 30-latkowie. Prawnicy mają 50 i 60 lat.  Wśród oskarżonych są dwie kobiety.

144-stronicowy akt oskarżenia w 288 punktach zarzuca rodzinie z Fresno i jej prawnikom krzywoprzysięstwo, dostarczanie fałszywych oświadczeń sądowi i fabrykowanie dowodów, które miały przekonać sąd, by przyznał im tytuł prawny do nieruchomości, które były następnie sprzedawane albo wynajmowane.

Obrońca jednego z zatrzymanych prawników mówi, że jego klient odrzuca te oskarżenia. Jak mówi, zarzuty postawiono po ponad dwuletnim śledztwie, bez żadnego ostrzeżenia.
- Mówiąc najłagodniej, jest tutaj pewna niezgodność poglądów na to, co się zdarzyło - mówi obrońca jednego z prawników, cytowany przez Los Angeles Times.

Kalifornijskie prawo własności pozwala na przejmowanie porzuconych nieruchomości, jeśli sąd orzeknie spełnienie warunków. A te warunki to publiczne ogłoszenie roszczeń do nieruchomości, (czyli jej otwarte przejęcie), remonty i naprawy domów oraz bieżące opłacanie podatków od nieruchomości, oraz zamieszkiwanie albo wynajmowanie domu przez co najmniej pięć lat.

Prokurator Harris twierdzi tymczasem, że oskarżone rodziny, wspierane przez prawników, owszem, zamieszkiwały w tych domach, remontowały je, a nawet czasem płaciły za nie podatki. Nigdy jednak nie trwało to pięć lat.  Dokumentacja miała być intensywnie fałszowana, by powstały pozory, że ten pięcioletni okres był dochowany.
Do obrony oskarżonej rodziny na razie nikt się nie zgłosił. Obaj prawnicy mają już adwokatów.

- Obrońca drugiego z prawników przedstawia swojego klienta jako ofiarę przyjętego procederu, a nie jego sprawcę. Twierdzi, że jego podopieczny podpisywał tylko prawną dokumentację dotyczącą trzech spośród 23 nieruchomości, nie mając pojęcia o tym, że oświadczenia jego klientów były fałszywe - przywołuje opinię Los Angeles Times.
Obrońca twierdzi, że jego klient z całą stanowczością nie zgadza się z zarzutami, że brał udział w kryminalnym procederze.

- Stoimy na stanowisku, że on jako prawnik reprezentował swojego klienta i nie miał żadnej wiedzy o procederze zmierzającym do oszukania kogokolwiek. To szanowany obywatel tej społeczności od  ponad 30 lat, a przy tym dobry prawnik - podkreśla adwokat.

Prokuratura twierdzi, że ten przestępczy proceder trwał od 2006 roku. Został wykryty w 2010 roku, kiedy Nancy Z., właścicielka domu w Santa Barbara brała kredyt. Skontaktowała się z firmą, która miała sprawdzić, czy są jakieś roszczenia do jej nieruchomości. Poinformowano ją, że niejaka Sandra B. (jedna z oskarżonych) została wpisana jako rzeczywisty posiadacz domu w Santa Barbara w czerwcu 2010 roku. Wynikało to z dokumentów wystawionych przez jednego z oskarżonych prawników - informuje prokuratura.

Fundacja pomocy prawnej w Santa Barbara, do której zwróciła się Nancy, pomogła jej w przekonaniu sądu, że roszczenia rodziny B. w stosunku do tej nieruchomości są oszukańcze. Sędzia przywrócił kobiecie prawo własności - podaje Los Angeles Times.

Sąd powiadomił jednocześnie Stanową Radę Adwokacką o działaniach jednego z prawników, który poświadczył fałszywie w sprawie nieruchomości w Santa Barbara. A prokurator wszczął postępowanie w czerwcu 2011 roku.

Prokurator generalna Kalifornii, Kamala Harris, oskarżyła rodzinę z Fresno oraz jej prawników o kradzież 23 kalifornijskich posiadłości poprzez naruszenie prawa o squatach (squatters-rights law) - donosi Los Angeles Times.

Jak podkreślają dziennikarze tej gazety, w niemającej dotąd precedensu sprawie władze oskarżyły sześciu mieszkańców Fresno o bezprawne przejęcie  nie mniej niż 23 posesji w całej Kalifornii. Skradzione nieruchomości są bardzo różne - od wioskowych ruder, poprzez porządny dom pobliżu muzeum w Boron, aż po apartament niedaleko stoczni jachtowej w Marina del Rey.

Pozostało 87% artykułu
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie
Nieruchomości
MLP Rzeszów na starcie. Inwestycja typu greenfield
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nieruchomości
Rośnie GLP Park Lędziny II. Pracę w magazynie ułatwią roboty