Na zakup nieruchomości w tym roku Globe Trade Centre może wydać nawet 70–100 mln euro – zapowiadają przedstawiciele spółki. – Jesteśmy zainteresowani aktywami, których efektywność można zwiększyć. Poza Polską zamierzamy skupić się na stolicach, a w Polsce także na innych dużych miastach – mówi Alain Ickovics, prezes GTC.
Zaktualizowana strategia firmy poza zakupami zakłada realizację wybranych projektów komercyjnych, sprzedaż nieruchomości niezwiązanych z podstawową działalnością i części dojrzałych obiektów.
GTC zapowiada sprzedaż aktywów w krajach, w których nie zamierza kontynuować działalności (Ukraina, Słowacja i Rosja). Chce też upłynnić nieruchomości związane z segmentem mieszkaniowym. Przedstawiciele spółki szacują, że w 2014 r. ze sprzedaży aktywów niezwiązanych z podstawową działalnością firma może pozyskać 15–30 mln euro.
– To realny scenariusz. Jeśli rynek będzie nam sprzyjał, to nie można wykluczyć, że pozyskamy nawet 50 mln euro – mówi Erez Boniel z zarządu GTC. Przyznaje, że transakcje mogą być realizowane poniżej wartości księgowej.
W 2013 r. giełdowa grupa miała 550,4 mln zł przychodów i 619,6 mln zł straty netto. W porównaniu z 2012 r. obroty spadły o 10,9 proc. W 2012 r. GTC miało 393,4 mln zł straty netto.