Dlatego w 2016 r. ministerstwo zamierza wprowadzić ograniczenia prawne w obrocie ziemią rolniczą. O takich planach Marek Sawicki, minister rolnictwa i rozwoju wsi po raz pierwszy publicznie powiedział we wczorajszym wywiadzie dla „Rz". Przygotowanie regulacji prawnych w tym zakresie uznał za jedno ze swych najważniejszych zadań po powrocie na stanowisko ministra rolnictwa.

- ... Ważne zagadnienie to przygotowanie regulacji prawnych na ograniczenia w obrocie ziemią rolniczą po 2016 r. - tak żeby miała ona charakter dobra chronionego i była dostępna przede wszystkim dla polskich rolników, a była chroniona przed odrolnianiem i sprzedażą cudzoziemcom – powiedział Sawicki. Widać więc, że „obrona" ziemi rolnej ma zmierzać w dwóch kierunkach. Pierwszy dotyczy jej odrolniania. Resort nie chce, aby ten proces postępował. Drugi aspekt dotyczy zakupu ziemi rolnej przez cudzoziemców. Jak przeciwdziałające temu przepisy będą wyglądały w praktyce jeszcze nie wiadomo. Sam minister i jego urzędnicy nie chcą na razie zdradzać żadnych szczegółów, bo jak podkreśla Małgorzata Książyk, dyrektor biura prasowego resortu sprawa jest nie tylko ważna, ale i drażliwa. Jak się jednak dowiedziała „Rz" w resorcie nad nowymi przepisami pracuje już specjalny zespół. Przygotowuje on założenia do projektu ustawy. Projekt ma być gotowy za kilka tygodni.