– Centra handlowe funkcjonujące od ponad dekady często są przestarzałe, brakuje w nich powierzchni handlowej dla nowych najemców, a w wielu miastach konkurencja osiągnęła bardzo wysoki poziom. Ponadto zmieniające się potrzeby zakupowe klientów, zróżnicowanie ekonomiczne oraz wpływ roli handlu internetowego na obraz tradycyjnego wymagają ze strony właścicieli i inwestorów obiektów handlowych dogłębnej analizy obecnej pozycji rynkowej – mówi Renata Kusznierska, starszy dyrektor w firmie DTZ.
Firma ta podaje, że w Polsce na rynku nowoczesnej powierzchni handlowej działa prawie 400 centrów o łącznej powierzchni najmu 9,3 mln mkw. (dane na koniec sierpnia 2014 r.). Większość centrów powstała jeszcze przed 2009 r., a ponad 40 proc. ma już więcej niż dziesięć lat.
Według statystyk DTZ do 2016 roku udział w rynku centrów handlowych starszych niż pięć lat wyniesie 70 proc., z tego 43 proc. to obiekty powyżej dziesięciu lat. Eksperci podkreślają, że rosnąca liczba galerii wymusi na właścicielach starych obiektów inwestycje: przebudowy, rozbudowy, dobudowy czy rekomercjalizacje.
Zdaniem Agnieszki Buler, menedżer działu powierzchni handlowych w Colliers International, proces rekomercjalizacji jest stałym elementem funkcjonowania każdego obiektu handlowego.
– W ten sposób właściciele obiektów mogą podtrzymywać zainteresowanie ich ofertą. Ważne jest reagowanie na zmieniające się trendy oraz umiejętność ich przewidywania – podkreśla Agnieszka Buler. – Część obiektów przechodzi całkowitą przebudowę lub rozbudowę, w części wystarczy przeprowadzenie drobnego liftingu, np. strefy gastronomicznej.