– Jesienią na rynek trafią głównie kolejne etapy sprzedawanych już inwestycji – prognozuje Jerzy Kukułowicz, dyrektor rynku pierwotnego w agencji Metrohouse. – Część deweloperów, którzy mogą się pochwalić dobrą sprzedażą, coraz bardziej pilnuje marży – zauważa.
Zdaniem dyrektora najbardziej popularną jesienną promocją będą rabaty na mieszkania oferowane w przedsprzedaży. – Klienci, którzy bardzo szybko podejmą decyzję o zakupie, będą mogli wybrać najlepsze mieszkanie w najniższej cenie. Na takie transakcje zdecyduje się wielu inwestorów – ocenia Jerzy Kukułowicz.
Gotowe są droższe
Jesiennego wysypu nowych inwestycji spodziewa się Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service. – Popyt nieustannie rośnie od kilku miesięcy. Najwięcej projektów mieszkaniowych przybywa w dobrze skomunikowanych miejscach z bogatą infrastrukturą – wskazuje. Firma Wawel Service w niespełna trzy miesiące wprowadziła do sprzedaży trzy inwestycje – Piasta Park i Lema w Krakowie oraz Przy Solipskiej w Warszawie. Zdaniem Adriana Potoczka po zmianach w programie „MdM" olbrzymią popularnością będą się cieszyły mieszkania, które można kupić na preferencyjny kredyt.
O dobrej sytuacji gospodarczej i rosnącym popycie konsumpcyjnym mówi Rafał Zdebski, dyrektor handlowy Inpro. – Zwiększenie rządowych dopłat dla rodzin wielodzietnych i objęcie programem „MdM" także rynku wtórnego oraz niskie oprocentowanie kredytów wpływają na wzrost sprzedaży mieszkań, co widać w prezentowanych przez deweloperów wynikach – zwraca uwagę Zdebski. – W Trójmieście ceny mieszkań nieznacznie wzrosły, co jednak nie odstrasza klientów. Coraz więcej osób lokuje w nieruchomościach oszczędności – opowiada.
Dyrektor z Inpro przypomina też, że od 2016 roku minimalny wkład własny przy transakcjach kredytowych wzrośnie z 10 do 15 proc. Wielu klientów będzie więc chciało zdążyć z zakupem przed styczniem.