Rekomendacja S nakłada na banki obowiązek podwyższenia obowiązkowego wkładu własnego do 15 proc. od 2016 r. i do 20 proc. od 2017 r.
– Co prawda, nadal będzie możliwe uzyskanie kredytu przy wkładzie wynoszącym 10 proc., ale pod warunkiem opłacenia dodatkowego ubezpieczenia. W praktyce takie zobowiązanie może być istotnie droższe niż obecnie – ocenia Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander.
Zdaniem deweloperów zalecenia KNF spowodują, że mniej osób będzie mogło sobie pozwolić na zaciągnięcie kredytu na mieszkanie, gdyż nie będą w stanie wyłożyć wysokiego wkładu własnego.
Nie tak szybko
Polski Związek Firm Deweloperskich – jako organizacja branżowa – wystąpi z apelem do KNF, aby zrewidował swoje podejście do szybkiego podwyższania obowiązkowego wkładu własnego.
– Przecież portfel kredytów hipotecznych jest bardzo bezpieczny. Nadal dobrze spłacają się zobowiązania sprzed kilku lat, udzielane nawet na 110 czy 130 proc. wartości nieruchomości – mówi Grzegorz Kiełpsz, prezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich. – Dlatego chcemy zaproponować KNF złagodzenie wytycznych rekomendacji.