Reklama

Ciężkie pieniądze za małą pożyczkę

Nieduży remont można sfinansować za pomocą zwykłej pożyczki gotówkowej. Ale uwaga: najgorsze pożyczki są dwukrotnie droższe od najtańszych.

Aktualizacja: 30.03.2016 15:09 Publikacja: 30.03.2016 14:57

- Bez względu na to, czy ktoś zamierza jedynie odświeżyć wnętrze czy przeprowadzić generalny remont mieszkania, powinien zaplanować wszystkie działania. Taki harmonogram robót ułatwi pracę i pozwoli uniknąć przykrych niespodzianek i niepotrzebnych opóźnień. Bez odpowiedniego przygotowania nawet odmalowanie dziecięcego pokoju może okazać się wyzwaniem, a prosty z pozoru remont znacząco się wydłuży. Na jeszcze większe trudności można natrafić, jeśli np. wymieniamy instalację elektryczną lub okna czy prowadzimy generalny remont - podpowiadają eksperci.

- Może się na przykład zdarzyć, że wraz z odświeżeniem koloru ścian i przemeblowaniem, zechcemy zmienić także np. listy przypodłogowe, gniazdka elektryczne czy inne elementy, których wygląd nie odpowiada nowemu wnętrzu. Takie drobiazgi mogą znacząco zwiększyć koszty lub wydłużyć remont – zwraca uwagę Jarosław Sadowski, ekspert Expandera. – Dlatego warto zrobić listę rzeczy, które koniecznie muszą zostać wymienione i takich, które są mniej ważne i którymi zajmiemy się pod warunkiem że wystarczy nam pieniędzy i czasu.

Oszczędności czy raty

Następnym etapem działań powinno być przygotowanie kosztorysu. W tym celu powinniśmy określić, jakich materiałów i narzędzi będziemy potrzebować oraz ich ilości. Wyliczenia te powinny być jak najdokładniejsze, bowiem niedoszacowanie może utrudnić zakończenie remontu lub popsuć jego efekt. Czasem wystarczy brak nawet jednej płytki czy odrobiny farby. Ten ostatni brak może być szczególnie dokuczliwy w sytuacji, jeśli farba była przygotowywana na zamówienie i dokupienie dodatkowej puszki w wybranym kolorze będzie stanowić trudność.

W budżecie nie możemy zapomnieć także o usługach niezbędnych specjalistów, np. hydraulika, elektryka czy stolarza. Mając taki spis wydatków, możemy obliczyć przybliżony koszt remontu w zależności od tego, na jaki zakres prac się zdecydujemy.

Reklama
Reklama

– Najlepiej zawczasu zdecydować, co będziemy zmieniać. W przeciwnym razie może się okazać, że wykonamy mniej istotne poprawki i zabraknie nam pieniędzy na to, co jest najważniejsze – radzi Jarosław Sadowski. – Drobne prace zwykle bez trudu sfinansujemy wykorzystując posiadane oszczędności. Czasami pomocny może też być limit kredytowy w rachunku czy karta kredytowa. Jeśli jednak zdecydujemy się na większy remont, konieczne może być zaciągnięcie pożyczki gotówkowej, kredytu hipotecznego lub pożyczki hipotecznej.

O takie finansowanie najlepiej starać się jeszcze przed przystąpieniem do remontu, bowiem jego uzyskanie może wymagać pewnego wysiłku. Warto poświęcić na porównanie ofert więcej czasu i nie robić tego w pośpiechu, w przeciwnym wypadku istnieje ryzyko, że skorzystamy z bardzo drogiej propozycji.

Kredyt czy pożyczka

Średniej wielkości remont możemy sfinansować za pomocą zwykłej pożyczki gotówkowej. Niestety ich koszty znacząco różnią się w poszczególnych bankach. Najgorsze są wręcz dwukrotnie droższe od najtańszych. Warto więc poświęcić nieco czasu na porównanie ofert lub skorzystać z pomocy doradcy finansowego. W przypadku, gdy potrzebujemy więcej niż 30 tys. zł, korzystniejszym rozwiązaniem może być kredyt czy pożyczka hipoteczna.

– Są one znacznie tańsze dzięki temu, że zabezpieczeniem spłaty długu jest nieruchomość. Oprocentowanie może wynieść np. 3,5 proc., a prowizja 2 proc.. W przypadku pożyczki gotówkowej odsetki nierzadko będą wynosiły np. 10 proc., a prowizja nawet kilkanaście procent - wylicza Jarosław Sadowski.

Jednak żeby zapłacić mniej, trzeba się przygotować na to, że uzyskanie finansowania będzie bardziej kłopotliwe i długotrwałe. Pieniądze nierzadko bank wypłaci dopiero po miesiącu od rozpoczęcia procedury kredytowej, tymczasem pożyczkę gotówkową można dostać w ciągu jednego dnia.

Reklama
Reklama

- Dlatego kredyt i pożyczka hipoteczna są wykorzystywane, gdy potrzebna jest wysoka kwota. Wtedy korzyści z niższego oprocentowanie i prowizji rekompensują niedogodności związane z znacznie dłuższym procesem uzyskania pieniędzy – twierdzi ekspert Expandera.

A kiedy warto wybrać kredyt hipoteczny, a nie kiedy pożyczkę hipoteczną? – Oba rozwiązania są opłacalne w przypadku wysokich kwot. Zaletą pożyczki jest to, że pieniądze możemy wydać na dowolny cel i nie musimy rozliczać się z tego, co za nie kupiliśmy. Środki z kredytu można natomiast przeznaczyć zwykle tylko na elementy trwale związane z nieruchomością, takie jak np. glazura, terakota, panele, farba, wanna itp. Nie można ich natomiast wydać na rzeczy, które nie powiększają wartości mieszkania np. meble, z wyjątkiem zabudowy kuchennej. Zaletą kredytu jest natomiast to, że jest jeszcze tańszy niż pożyczka hipoteczna - podsumowuje Jarosław Sadowski.

Nieruchomości
Rynek najmu schodzi z górki. Ale są mieszkania, które znikają w kilka godzin
Nieruchomości
Używane mieszkania wróciły do łask kupujących
Nieruchomości
Bitwa o najlepsze biura. Najsłabsze obiekty wypadną z rynku
Nieruchomości
Rynek nieruchomości dwa lata po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Czy będą kolejki u notariuszy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama