Jego organizatorzy z ONZ przedstawili zaapelowali o szybkie zwiększenie pomocy dla krajów najbardziej dotkniętych niedoborami wody.
W tym roku światowi eksperci koncentrują się na systemach sanitarnych. Łącznie problemy z dostępem do wody ma 2,5 mld ludzi, czyli ponad jedna trzecia ludzkości.
Ban Ki Moon przyznał w specjalnym oświadczeniu, że obecnie ONZ zupełnie nie radzi sobie z tymi kwestiami. Rzeczniczka ONZ-owskiej Komisji Gospodarczej ds. Europy, Sharlott Griffith dodaje, że problemy dotyczą także naszego kontynentu. Jak powiedziała, w rejonie paneuropejskim, w którego skład wchodzi 56 państw, sto milionów ludzi nie ma dostępu do bezpiecznej wody.
Szacunki wskazują, że każdy dolar wydany na systemy sanitarne przyniesie 10 dolarów zysku w postaci lepszej produktywności pracowników, edukacji, czy oszczędności na służbie zdrowia. ONZ wzywa w związku z tym do zwiększenia wysiłków politycznych i finansowych, by pomóc najbardziej potrzebującym.