Reklama

W akceleratorze zrobiło się gorąco

Naukowcy i technicy usuwają awarię w Wielkim Zderzaczu Hadronów, LHC, podziemnym akceleratorze cząstek pod Genewą

Publikacja: 23.09.2008 01:21

10 września w tunelu długości 27 kilometrów rozpoczął się eksperyment. Badacze przeprowadzili przez cały obwód akceleratora wiązkę cząstek zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a następnie drugą wiązkę, w kierunku przeciwnym.

Ale eksperyment przerwano już 18 września, po awarii systemu chłodzenia. Temperatura akceleratora wzrosła o 3 stopnie Celsjusza. Nastąpił wyciek helu w tunelu, w którym umieszczone są magnesy rozpędzające cząstki. Dwa magnesy uległy uszkodzeniu. Powodem zajścia była awaria jednego z dziesiątków transformatorów.

W ciągu kilku dni uszkodzony element, ważący około 40 ton, został wymieniony. System chłodzenia działa już prawidłowo. Jednak naukowcy szacują, że przerwa w eksperymencie potrwa co najmniej dwa miesiące.

W tunelu LHC musi panować temperatura -271 st. C, bliska zera absolutnego.

Przed podjęciem jakichkolwiek działań technicznych, zanim rozpocznie się naprawa magnesów, trzeba ogrzać całą strukturą akceleratora. Inaczej ludzie nie będą w stanie wejść do uszkodzonej strefy.

Reklama
Reklama

Gdy to już nastąpi, a usterki zostaną usunięte, trzeba będzie ponownie obniżyć temperaturę w tunelu. Zanim Wielki Zderzacz Hadronów uruchomiono pierwszy raz, oziębianie tunelu, a konkretnie helu, do temperatury -271 st. C, czyli takiej, w której wiązki cząstek mogą cyrkulować bez przeszkód i niemal bez straty energii, zajęło dwa miesiące. Tym razem będzie podobnie. Przed upływem dwóch miesięcy nie uda się ponownie uruchomić akceleratora.

Wrześniowa awaria nie wpłynie w zasadniczy sposób na prace badawcze w podziemnym tunelu na granicy szwajcarsko-francuskiej.

Niezależnie od awarii, ze względu na wielką ilość energii elektrycznej zużywanej przez Wielki Zderzacz Hadronów, i tak zostałby on unieruchomiony w czasie nadchodzącej zimy. Rozpoczęcie eksperymentów pełną parą planowano na wiosnę 2009 roku.

Przypadkowe opóźnienie dotyczy wyłącznie pierwszej serii zderzeń, której przeprowadzenie zaplanowano przed Bożym Narodzeniem.

muszą upłynąć, zanim uda się ponownie uruchomić Wielki Zderzacz Hadronów

Wszystko o badaniach w LHC:

Reklama
Reklama

10 września w tunelu długości 27 kilometrów rozpoczął się eksperyment. Badacze przeprowadzili przez cały obwód akceleratora wiązkę cząstek zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a następnie drugą wiązkę, w kierunku przeciwnym.

Ale eksperyment przerwano już 18 września, po awarii systemu chłodzenia. Temperatura akceleratora wzrosła o 3 stopnie Celsjusza. Nastąpił wyciek helu w tunelu, w którym umieszczone są magnesy rozpędzające cząstki. Dwa magnesy uległy uszkodzeniu. Powodem zajścia była awaria jednego z dziesiątków transformatorów.

Reklama
Nauka
Nowe odkrycie w głębinach Bałtyku. Naukowcy zbadali obiekty na dnie morza
Nauka
Nikt tego skarbu nie badał. Trop prowadzi do jednego z najwybitniejszych Polaków
Materiał Partnera
Dzień w smartfonie. Oto, co dzieci robią w sieci
Nauka
Festiwal innowacji w Rzeszowie: szansa dla młodych i dla biznesu
Nauka
Co działo się pod Santorynem? Naukowcy ustalili przyczynę serii trzęsień ziemi na greckiej wyspie
Reklama
Reklama