Trudności z porannym wstawaniem są uwarunkowane genetycznie

Trudności z porannym wstawaniem w dużej mierze są uwarunkowane genetycznie

Publikacja: 09.12.2011 18:21

20 proc. europejskiej populacji posiada wariant genu ABCC9, który wpływa na zapotrzebowanie na sen

20 proc. europejskiej populacji posiada wariant genu ABCC9, który wpływa na zapotrzebowanie na sen

Foto: AFP

To jest dobra wiadomość dla spóźniających się do pracy i tłumaczących się, że budzik nie zadzwonił. Badacze z uniwersytetów w Edynburgu i Monachium ustalili, że wystarczy być nosicielem pewnego wariantu genu ABCC9, aby mieć poważne problemy z porannym wstawaniem. Gen ten posiadają wszyscy, ale nie wszyscy jego "śpiący" wariant. Ten wariant sprawia, że jego posiadacze potrzebują o  5 proc. więcej snu od ludzi, u których on nie występuje. Informację o rezultatach uzyskanych przez szkockich i niemieckich badaczy zamieszcza pismo "Molecular Psychiatry". Zespołem kierowała dr Karla Allebrandt z Uniwersytetu Ludwiga Maximiliana w Monachium.

Łóżko jak magnes

"Usypiający" wariant genu ABCC9 występuje u 20 proc. europejskiej populacji. Z jego powodu ludzie ci potrzebują średnio co najmniej pół godziny nocnego snu więcej, z reguły śpią dziewięć godzin, a jeśli z jakiegoś powodu skrócą nocny sen, wstają niewyspani i zmęczeni (Albert Einstein sypiał  11 godzin na dobę, Margaret Thatcher tylko cztery godziny).

Niemieccy i szkoccy badacze swoje wnioski oparli na analizie danych uzyskanych w grupie ponad 10 tys. ochotników z Niemiec, Holandii, Chorwacji, Estonii, Włoch oraz z brytyjskich Orkadów. Wszyscy ochotnicy dostarczyli do zbadania próbki swojej krwi, wykonano analizę ich DNA. Wszyscy z tej grupy odpowiedzieli również na identycznie sformułowane pytania dotyczące snu w dni wolne od pracy i normalne. Deklarowali, czy chodzą spać regularnie i czy zażywają środki nasenne. Wyniki ankiety porównano z danymi genetycznymi.

Ludzie jak muszki

Badania wyłoniły "gen śpiocha". Okazał się nim znany już wcześniej ABCC9, związany ze zwiększonym ryzykiem chorób serca i cukrzycy. Naukowcy ustalili, że jedna z jego wersji ma właściwość regulowania długości snu. Posiadacze dwóch kopii jednego z wariantów tego genu mają zdecydowanie większą "melodię do spania" niż posiadacze dwóch innych kopii innego wariantu.

Wyniki uzyskane w grupie ochotników zostały potwierdzone badaniami na muszce owocowej (Drosophila melanogaster), szeroko wykorzystywanej w badaniach genetycznych. Ona także, podobnie jak człowiek, posiada gen ABCC9, którego wariant wywołuje większe zapotrzebowanie na sen.

Gdy naukowcy zablokowali w systemie nerwowym muszki owocowej funkcjonowanie genu ABCC9, długość jej snu skróciła się o trzy godziny. – Dowodzi to, że długość snu może być regulowana genetycznie.

Taki sam mechanizm długości snu jest dość banalny, występuje nie tylko u człowieka, ale i u wielu gatunków, nawet wśród owadów, nie tylko wśród kręgowców – wyjaśnia uczestniczący w badaniach dr Till Roenneberg.

Biologia snu

– Odkryliśmy istnienie tego mechanizmu, zaobserwowaliśmy jego skutki, ale nie ustaliliśmy, w jaki sposób wariant genu ABCC9 reguluje długość snu. Zamierzamy się tym teraz zająć, to będzie kolejny etap naszej pracy – powiedziała dr Karla Allebrandt.

Będzie to ważny etap badań nad fizjologią snu. Człowiek jest w stanie regulować ilość pożywienia, aktywność fizyczną, ale generalnie nie umie kontrolować długości snu. Jest to o tyle ważne, że czas snu wprawdzie różni się w zależności od wieku, pory roku, rodzaju wykonywanej pracy, szerokości geograficznej, ale generalnie człowiek przesypia jedną trzecią swojego życia. Niedobór snu wpływa ujemnie na fizjologię i w rezultacie na stan zdrowia. Dlatego poznanie genetycznego podłoża i mechanizmu snu prawdopodobnie umożliwi w niedalekiej przyszłości skuteczne leczenie zaburzeń snu, a nawet posługiwanie się snem podobnie jak dietą.

To jest dobra wiadomość dla spóźniających się do pracy i tłumaczących się, że budzik nie zadzwonił. Badacze z uniwersytetów w Edynburgu i Monachium ustalili, że wystarczy być nosicielem pewnego wariantu genu ABCC9, aby mieć poważne problemy z porannym wstawaniem. Gen ten posiadają wszyscy, ale nie wszyscy jego "śpiący" wariant. Ten wariant sprawia, że jego posiadacze potrzebują o  5 proc. więcej snu od ludzi, u których on nie występuje. Informację o rezultatach uzyskanych przez szkockich i niemieckich badaczy zamieszcza pismo "Molecular Psychiatry". Zespołem kierowała dr Karla Allebrandt z Uniwersytetu Ludwiga Maximiliana w Monachium.

Pozostało 82% artykułu
Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację