Rośliny „słyszą” owady? Zaskakujące wyniki badań

Rośliny mogą „słyszeć” dźwięki wydawane przez owady zapylające i w odpowiedzi produkować więcej nektaru. Ta nowo odkryta forma komunikacji między światem roślin i owadów w przyszłości może znaleźć zastosowanie w rolnictwie.

Publikacja: 27.05.2025 09:24

Rośliny „słyszą” owady i w odpowiedzi produkują więcej nektaru

Rośliny „słyszą” owady i w odpowiedzi produkują więcej nektaru

Foto: grzegorzszefer / Adobe Stock

Do tej pory komunikację i współpracę między roślinami i owadami badano przede wszystkim pod kątem wytwarzania i percepcji sygnałów wizualnych i zapachowych. Pojawia się jednak coraz więcej dowodów na to, że obie grupy potrafią na siebie wpływać nie tylko przez wygląd i zapach, ale również przez dźwięk (tzw. sygnały wibroakustyczne). Wyniki najnowszych badań dotyczących tej kwestii przedstawiła prof. Francesca Barbero z Uniwersytetu w Turynie podczas 188. spotkania Acoustical Society of America oraz 25. Międzynarodowego Kongresu Akustycznego, który odbył się w dniach 18-23 maja br. w Nowym Orleanie. Informuje o nich m.in. portal phys.org oraz theguardian.com.

Dźwięk owada jako sygnał do produkcji nektaru

W ramach badań międzynarodowy zespół, w skład którego wchodzili specjaliści od entomologii, inżynierii dźwięku i fizjologii roślin, przeprowadził eksperymenty z udziałem lwiej paszczy – popularnej rośliny ogrodowej. Naukowcy odtwarzali w pobliżu jej kwiatów nagrania brzęczenia pszczoły ślimakowej (Rhodanthidium sticticum), która jest jej zapylaczem. Dla porównania wykorzystano także dźwięki innych owadów, takich jak osy, które nie biorą udziału w zapylaniu tej rośliny, oraz szumy otoczenia. Okazało się, że po „usłyszeniu” brzęczenia pszczół kwiaty lwiej paszczy zwiększały ilość produkowanego nektaru. Mało tego, zwiększyła się również zawartość cukru w tym nektarze. Naukowcy zauważyli też zmiany w ekspresji genów odpowiedzialnych za transport cukru i produkcję nektaru.

Czytaj więcej

Dlaczego koty są rude? Naukowcy w końcu rozwiązali zagadkę DNA

W jaki sposób rośliny „słyszą” owady?

W tej chwili naukowcy nie mają pełnej jasności na temat tego, jaki mechanizm stoi za „słyszeniem” owadów przez rośliny. Najprawdopodobniej mogą one wyczuwać drgania dźwiękowe za pomocą specjalnych komórek zwanych mechanoreceptorami. Komórki te reagują na stymulację mechaniczną, taką jak dotyk, nacisk czy wibracje – również tę generowaną przez dźwięk.

Jakie korzyści może przynieść roślinie „słyszenie” owadów?

– Zdolność rozróżniania zbliżających się zapylaczy na podstawie ich charakterystycznych sygnałów wibroakustycznych może być adaptacyjną strategią dla roślin – wyjaśniła prof. Barbero. Odpowiedź na dźwięk właściwego zapylacza może zwiększyć szansę rośliny na skuteczne rozmnażanie, wpływając na zachowanie owadów i skłaniając je do dłuższego zatrzymania się przy kwiatach.

Na kolejnym etapie badań naukowcy sprawdzą, czy reakcja rośliny polegająca na wzmożonej produkcji nektaru zwiększyła jej atrakcyjność dla wszystkich owadów odwiedzających jej kwiaty (w tym dla tzw. złodziei nektaru), czy dla tych gatunków zapylaczy, które są dla niej najlepsze.

Czytaj więcej

Naukowcy zbadali setki narzędzi Azteków. Ujawniły zaskakujący trop

Czy dźwiękową komunikację między roślinami a owadami da się wykorzystać w rolnictwie?

Badacze przyjęli hipotezę, że zaobserwowane zmiany w nektarze lwiej paszczy zwiększyły jej atrakcyjność dla konkretnego gatunku, czyli dla pszczoły ślimakowej (Rhodanthidium sticticum). – Aby to potwierdzić, musimy jednak przeprowadzić testy wyboru, aby ocenić, w jaki sposób różne stężenia nektaru przyciągają różne gatunki – powiedziała prof. Barbero.

Kolejne pytanie, jakie zadają sobie naukowcy, dotyczy tego, czy rośliny mogą „wabić” konkretne gatunki owadów. Jeżeli potwierdzi się hipoteza, że wzrost produkcji nektaru przez roślinę pod wpływem dźwięku owada, który bierze udział w jej zapylaniu, jest atrakcyjny głównie dla tego konkretnego owada, mechanizm ten będzie można wykorzystywać w rolnictwie. To samo dotyczy drugiej kwestii. Jeśli okaże się, owady mogą reagować na dźwięki emitowane przez rośliny, będzie można to wykorzystać przy uprawie roślin.

Do tej pory komunikację i współpracę między roślinami i owadami badano przede wszystkim pod kątem wytwarzania i percepcji sygnałów wizualnych i zapachowych. Pojawia się jednak coraz więcej dowodów na to, że obie grupy potrafią na siebie wpływać nie tylko przez wygląd i zapach, ale również przez dźwięk (tzw. sygnały wibroakustyczne). Wyniki najnowszych badań dotyczących tej kwestii przedstawiła prof. Francesca Barbero z Uniwersytetu w Turynie podczas 188. spotkania Acoustical Society of America oraz 25. Międzynarodowego Kongresu Akustycznego, który odbył się w dniach 18-23 maja br. w Nowym Orleanie. Informuje o nich m.in. portal phys.org oraz theguardian.com.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Nauka
Zaskakujące źródło wrażliwości ludzkich zębów. Najnowsze odkrycie naukowców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Historia świata
Jak ziemniak zmienił historię
Materiał Partnera
Czy przyszli lekarze chcą wyjechać z Polski? Oto najnowsze badania UW
Nauka
Naukowcy zbadali setki narzędzi Azteków. Ujawniły zaskakujący trop
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Materiał Partnera
W jaki sposób nabyć odporność na dezinformację? Międzynarodowy projekt SAUFEX
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont