Reklama

Samica krokodyla złożyła jaja po 16 latach bez kontaktu z samcem

Samica krokodyla amerykańskiego, gada z rodziny krokodylowatych, złożyła jaja po tym jak przez 16 lat była izolowana w parku od kontaktu z innymi przedstawicielami swojego gatunku.

Publikacja: 07.06.2023 14:19

Amerykański krokodyl, jak wszystkie krokodylowate, jest spokrewniony z dinozaurami

Amerykański krokodyl, jak wszystkie krokodylowate, jest spokrewniony z dinozaurami

Foto: Tomás Castelazo, CC BY-SA 2.5 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.5>, via Wikimedia Commons

arb

Naukowcy ogłosili, że zaobserwowali pierwszy przypadek "niepokalanego poczęcia" po tym jak samica, która była izolowana przez 16 lat, złożyła jaja.

Partenogeneza czyli rozmnażanie się aseksualne

Samica została schwytana, gdy miała dwa lata, po czym umieszczono ją w parku Parque Reptilandia na Kostaryce. Przez 16 lat nie miała tam kontaktu z żadnym zwierzęciem swojego gatunku. Mimo to, w styczniu 2018 roku, złożyła 14 jaj.

Takie przypadki określane mianem partenogenezy fakultatywnej, to rodzaj aseksualnej reprodukcji gatunku, który normalnie rozmnażają się w wyniku kontaktu seksualnego osobników odmiennych płci.

Czytaj więcej

Zagrożone wyginięciem kondory mogą rozmnażać się bez udziału samców

Przypadki partenogenezy wykrywano wcześniej u ptaków, rekinów, jaszczurek i węży, które zostały schwytane i umieszczone w niewoli. Dotychczas nigdy nie wykryto takiego sposobu rozmnażania u krokodylowatych.

Reklama
Reklama

Czy jaka złożone przez samicę krokodyla bez kontaktu z samcem wykluły się

7 czerwca na łamach "Biology Letters" naukowcy ujawnili, że 7 z 14 jaj zawierało zarodki. Jaja poddano inkubacji, ale z żadnego z nich nie wykluł się krokodyl. Po trzech miesiącach jaja zostały otwarte. W jednym z jaj wykryto w pełni uformowany, ale nieżywy płód krokodyla. Genetyczne badanie wykazało, że był on niemal identyczny, jak jego matka.

Zespół naukowców, na czele z Warren Booth z Virginia Tech przyznał, że byli "rozczarowani", że jaja się nie wykluły, ale - jak napisali badacze - nie jest niczym niezwykłym, że młode urodzone w drodze partenogenezy rozwijają się nieprawidłowo i nie są w stanie przetrwać. Fakultatywna partenogeneza, jak podkreślają, jest powszechniejsza u gatunków zagrożonych wyginięciem. Sugerują też, że badania nad takimi gatunkami w ich naturalnym środowisku życia, mogą wykazać więcej przypadków dzieworództwa.

Naukowcy zwracają też uwagę, że wykrycie partenogenezy u przedstawiciela krokodylowatych, przy wcześniejszym wykryciu go u ptaków sugeruje, że rozmnażać w taki sposób mogły się również dinozaury, z którymi ptaki i krokodyle są spokrewnione.

Nauka
Przełomowe badania DNA zaprzeczają popularnej teorii. Chodzi o ewolucję Homo sapiens
Nauka
Po co robotnice zabijają własne poczwarki? Niezwykłe zachowanie mrówek
Nauka
Ostatnia superpełnia w tym roku już niedługo. Kiedy obserwować Zimny Księżyc?
Materiał Partnera
Radio na laser i opary rubidu. Kwantowy wynalazek fizyków z UW
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nauka
Co łączy golden retrievera i człowieka? Zaskakujące wyniki najnowszych badań
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama