Chiny gonią Zachód w nauce. I wkrótce go prześcigną

Wydatki Pekinu na badania naukowe i techniczne rosną w rekordowym tempie. Unia i USA dostają zadyszki

Publikacja: 26.01.2010 20:10

Chiny gonią Zachód w nauce. I wkrótce go prześcigną

Foto: AFP

Do 2020 roku Chiny staną się największym centrum naukowym świata – wynika z raportu opracowanego przez ośrodek analityczny Thomson Reuters. To tam będzie się dokonywać największej liczby przełomowych odkryć, a kraj stanie się pionierem w dziedzinie nowoczesnych technologii. Raport wskazuje, że Unia Europejska i USA drepczą w miejscu, a Rosja przeżywa technologiczną zapaść.

– Nic nie powstrzyma marszu Chin w dziedzinie nauki. Nakłady na badania w Europie i Stanach Zjednoczonych maleją. Chińczycy to wykorzystają. Jedyna nadzieja to współpraca zachodnich naukowców z Chińczykami – mówi „Rz” Jonathan Adams, dyrektor ds. oceny badań w Thomson Reuters.

Chińskie władze od lat 80. prowadzą konsekwentną politykę wspierania sektora naukowego. Inwestują w uniwersytety i ściągają chińskich naukowców wykształconych za granicą, oferując im konkurencyjne warunki pracy. W ciągu ostatnich 20 lat kraj zdołał osiągnąć najwyższe światowe standardy w technologiach nuklearnych, kosmicznych, biologii i informatyce. W kolejnych latach błyskawiczny rozwój będzie przeżywał sektor naukowy związany z rolnictwem, a także biotechnologia i genetyka.

[wyimek]UE musi zwiększyć inwestycje w naukę. Rozliczać z nich trzeba rządy - powiedział Luc Soete, United Nations University[/wyimek]

Środowiska naukowe w USA i Unii Europejskiej biją na alarm. W 2007 roku prestiżowy ośrodek RAND w raporcie ostrzegał, że USA tracą przewagę w dziedzinie nauki i technologii, która była motorem napędowym rozwoju ekonomicznego kraju. W grudniu zeszłego roku grupa europejskich ekspertów zaapelowała do Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego o opracowanie skutecznej strategii rozwoju nauki. Przyjęta w 2000 roku strategia lizbońska, która zakładała, że Europa przegoni technologicznie USA, zakończyła się spektakularną porażką.

[wyimek]Polska wydaje kilka razy mniej niż UE, od liderów dzieli nas przepaść - powiedział Andrzej Wiszniewski, były szef KBN[/wyimek]

– Jeśli nie zwiększymy wydatków na badania, z których rozliczać będziemy rządy, szybko przestaniemy być konkurencją dla Chin – ostrzega „Rz” jeden z autorów grudniowego apelu, prof. Luc Soete z United Nations University Institute for New Technologies.

Naukową zapaść przeżywa w ostatnich latach Rosja. W złej kondycji jest także nauka w Polsce, gdzie na badania i rozwój nowych technologii wydaje się zaledwie 0,6 proc. PKB. Kraje Unii wydają średnio 1,8 – 1,9 proc.

– Zgłaszamy 30 razy mniej patentów niż kraje Europy Zachodniej. To pokazuje, jaka naukowa przepaść dzieli nas od czołówki – mówi prof. Andrzej Wiszniewski, były przewodniczący Komitetu Badań Naukowych. Jego zdaniem sytuacja się nie poprawi, jeśli wydatki nie wzrosną przynajmniej do 1 proc. PKB.

Do 2020 roku Chiny staną się największym centrum naukowym świata – wynika z raportu opracowanego przez ośrodek analityczny Thomson Reuters. To tam będzie się dokonywać największej liczby przełomowych odkryć, a kraj stanie się pionierem w dziedzinie nowoczesnych technologii. Raport wskazuje, że Unia Europejska i USA drepczą w miejscu, a Rosja przeżywa technologiczną zapaść.

– Nic nie powstrzyma marszu Chin w dziedzinie nauki. Nakłady na badania w Europie i Stanach Zjednoczonych maleją. Chińczycy to wykorzystają. Jedyna nadzieja to współpraca zachodnich naukowców z Chińczykami – mówi „Rz” Jonathan Adams, dyrektor ds. oceny badań w Thomson Reuters.

Materiał Partnera
W jaki sposób nabyć odporność na dezinformację? Międzynarodowy projekt SAUFEX
Nauka
Dlaczego koty są rude? Naukowcy w końcu rozwiązali zagadkę DNA
Materiał Partnera
Czy jest pan/pani za…? Oto, jak sposób zadawania pytań wpływa na odpowiedzi
Materiał Partnera
Wzór na sprawiedliwość. Jak matematyka może usprawnić budżet obywatelski?
Nauka
Naukowcy zaobserwowali „piractwo lodowe” na Antarktydzie. Zachodzi szybciej, niż sądzono