Wykazali oni doświadczalnie, że szympansy wykazują poczucie sprawiedliwości na takim poziomie jak dzieci w wieku przedszkolnym. Zespołem kierowała dr Darby Proctor. Wiadomość o tym zamieszcza amerykańskie pismo PNAS (Proceedings of the National Academy of Sciences).
Badacze z Atlanty wytresowali szympansy w taki sposób, aby mogły brać udział w specyficznej grze. Polegała ona na dzieleniu się żółtymi żetonami, każdy żeton odpowiadał albo jednemu bananowi, albo kilku. To umożliwiało uczestnikom eksperymentu równy lub nierówny podział. Okazało się, że wprawdzie żadne zwierzę nie zrezygnowało z pojedynczego owocu a więc z niekorzystnej oferty, ale w takich przypadkach nigdy nie obyło się bez oznak niezadowolenia - plucia, krzyków, gwałtownych gestów.
Na początku gry małpy wyraźnie wykazywały tendencję do skąpstwa, ale w miarę trwania eksperymentu do głosu zaczęła dochodzić sprawiedliwość, szympansy dzieliły się po równo.
Dla porównania, podobny eksperyment przeprowadzono z udziałem dzieci 3-5-letnich, w którym zamiast bananów uczestnicy dysponowali kolorowymi naklejkami. Także w tym przypadku na początku dominowała pazerność, która jednak z czasem ustąpiła równemu podziałowi. Skrzywdzone dzieci nie pluły i nie wrzeszczały, ale niezadowolenie wyrażały werbalnie, wskazywały tych, którzy mają więcej naklejek i wyrażały chęć posiadania.
Z eksperymentu wynika, że wbrew opinii Victora Hugo, także świat materialny opiera się na sprawiedliwości, a przynajmniej do tego dąży.