Odkrycia dokonano w jednej z piramid na stanowisku Pachacamac, 25 km od Limy. Wszystkie mumie zwierząt przetrwały w bardzo dobrym stanie, wraz z sierścią i wszystkimi zębami, owinięte w tkaniny. Spoczywały obok mumii dziecięcej.
Badaczy zaskoczył fakt, że psy nie należą do rasy „nagiej", charakteryzującej się brakiem sierści, wyhodowanej w Peru około tysiąca lat temu.
Prawdopodobnie nie są to także przedstawiciele rasy psów pasterskich, takie, jakich mumie archeolodzy odkryli na południu kraju - mumie peruwiańskich psów pasterskich pochodzą z lat 900 - 1350.
— Silne uzębienie psów z Pachacamac sugeruje, że mamy do czynienia z psami wprawdzie udomowionymi, ale używanymi głównie do polowań — uważa dr Enrique Angulo, weterynarz, który badał mumie.
Aktualnie, mumie psów poddawane są szczegółowym badaniom laboratoryjnym. Naukowcy chcą dowiedzieć się więcej o rodzimych rasach psów Południowej Ameryki, sprzed okresu hiszpańskiej konkwisty. Interesuje ich również, czy zwierzęta skończyły śmiercią naturalną, czy raczej zostały zabite, poświęcone w ofierze dziecku pochowanemu w ich towarzystwie. Zdaniem archeologów, szczegółowe badania wyjaśnią także przyczynę śmierci dziecka, nie wykluczają, że ono również zostało złożone w ofierze.