Promienny problem

Od stuleci powtarza się ta sama sytuacja: od połowy listopada do końca stycznia, średnio przez 83 dni, włoska miejscowość Viganella nie widzi ani jednego słonecznego promienia.

Aktualizacja: 12.02.2013 12:49 Publikacja: 12.02.2013 12:19

Promienny problem

Foto: AFP

Viganella leży w Piemoncie, w głębi wąskiej górskiej doliny, co dla ponad 200 mieszkańców jest to uciążliwe.

Mer miejscowości, Pierfranco Midali, postanowił rozwiązać ten problem przy pomocy odpowiednio ustawionego ogromnego lustra. Jak? Tak aby odbijało promienie słoneczne w taki sposób, by padały na zbocza i dno doliny mieszczącej Viganella. Lustro i jego lokalizację zaprojektował architekt Giacomo Bonzani (projekt Shamengo).

Zwierciadło ma powierzchnie 40 metrów kwadratowych (8 x 5 m). Rzuca promienie na centralny placyk o powierzchni 250 m. kw. odległy od zwierciadła o 874 m. Zwierciadło umocowane jest na betonowym piedestale na wysokości 1100 m nad poziomem morza - 500 m wyżej niż leży dno doliny Viganella. Specjalny mechanizm umożliwia zmianę położenia zwierciadła tak aby podążało za położeniem Słońca na niebie.

Instalacja kosztowała 99 000 euro. Viganellanie twierdzą, że warto było wydać te pieniądze.

 

Viganella leży w Piemoncie, w głębi wąskiej górskiej doliny, co dla ponad 200 mieszkańców jest to uciążliwe.

Mer miejscowości, Pierfranco Midali, postanowił rozwiązać ten problem przy pomocy odpowiednio ustawionego ogromnego lustra. Jak? Tak aby odbijało promienie słoneczne w taki sposób, by padały na zbocza i dno doliny mieszczącej Viganella. Lustro i jego lokalizację zaprojektował architekt Giacomo Bonzani (projekt Shamengo).

Materiał Partnera
Oszukują i rozdają nagrody. Tego (na pewno!) nie wiesz o storczykach
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Materiał Partnera
Motory molekularne. Tak naukowcy uczą nanocząsteczki kręcić się na zawołanie
Nauka
Połączenie tych dwóch leków wydłużyło życie myszy o około 30 proc. Czy pomoże ludziom?
Nauka
Naukowcy ostrzegają przed tym, co dzieje się w oceanach. „Prawdziwy powód do niepokoju”
Nauka
Rak i ryba. Czy mogą nam pomóc usunąć mikroplastik ze środowiska?