Lekarze wierzą, że szczepionka, podawana dotychczas tylko dziewczętom, pomoże w walce nie tylko z rakiem szyjki macicy, ale też z kilkoma innymi rodzajami nowotworów.
Wirus HPV jest częstą przyczyną zachorowań m.in. na nowotwory odbytu, gardła i głowy.
Od początku roku szkolnego 2019/2020 chłopcy w wieku 12-13 lat będą otrzymywać szczepionkę przeciw HPV za zgodą rodziców.
Szacunki wskazują, że podawanie chłopcom i dziewczętom tej szczepionki zapobiegnie 64 tys. zachorowaniom na raka szyjki macicy i niemal 50 tys. zachorowaniom na inne nowotwory do 2058 roku.
Władze Wielkiej Brytanii podkreślają, że dawanie szczepionek chłopcom chroni dziewczynki przed wirusem HPV, który przenoszony jest drogą płciową.