Reklamie w sieci kryzys niestraszny

W 2011 roku polski rynek reklamy będzie wart ponad 10 mld zł. Najszybciej wciąż rozwijać się będzie Internet – twierdzą analitycy ZenithOptimedia. Stabilnemu wzrostowi przychodów portali mogą zagrozić jedynie aplikacje blokujące reklamy w sieci

Publikacja: 11.12.2008 04:03

Reklamie w sieci kryzys niestraszny

Foto: Internet

W przyszłym roku wydatki na reklamę w sieci w Polsce wzrosną o 23,7 proc., a w 2010 – o 27,9 proc. – szacują analitycy sieci domów mediowych ZenithOptimedia. Warunek jest jeden: przyszłoroczny wzrost PKB wyniesie w Polsce 2,8 – 4,8 proc.

Pod względem przyciągania reklam Internet jest bezkonkurencyjny. Dla porównania wartość całego rynku w Polsce zwiększy się w 2009 roku o 7,8 proc., do 8,4 mld zł. Trzy razy wolniej niż przychody w sieci.

Analitycy podkreślają, że trudno przewidzieć, jaką politykę w obliczu spowolnienia obiorą na polskim rynku najwięksi reklamodawcy – międzynarodowe koncerny. Mimo to wciąż wierzą, iż spowolnienie w Polsce będzie trwało krótko, a większość firm nie zamrozi budżetów reklamowych.

Zdaniem specjalistów tempo rozwoju rynku internetowego może przystopować tylko zmęczenie reklamami. – Głównym zagrożeniem dla reklam internetowych są blokujące je programy. Internet ratuje jednak to, że niewielu internautów wie, że coś takiego w ogóle istnieje. Wprawdzie Internet Explorer i Firefox wprowadziły już jako standard blokady pop-upów. Nierealne jest jednak, żeby zaczęły to robić np. portale – mówi Jarosław Sosiński, dyrektor z Zed Digital, departamentu mediów interaktywnych ZenithOptimedia. Jako przykład podaje społecznościowy serwis Grono.net, gdzie możliwe jest wykupienie przez SMS opcji pozwalającej wyłączenie reklam nadawanych na portalu. Korzysta z niej 2 – 3 proc. użytkowników portalu.

– Nie ma więc sytuacji takiej jak na rynku telewizyjnym w USA, gdzie ludzie płacą za sprzęt TiVo pozwalający na omijanie reklam telewizyjnych. Być może w Internecie taka tendencja pojawi się, gdy bardziej upowszechni się wideo w sieci. Ale reklam emitowanych przed nagraniami wideo w sieci nie da się blokować – dodaje.

Obecne już na rynku mechanizmy blokujące reklamy nie cieszą się wielką popularnością także wśród internautów w USA. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez firmę AdAge, aż 69 proc. amerykańskich internautów nie zamierza płacić za możliwość uniknięcia reklam na stronach WWW, które regularnie odwiedzają. Kolejne 13 proc. badanych stwierdziło, że nie zdecydowałoby się na taką usługę nawet za 2,5 dol. na miesiąc.

– W Polsce mogłoby się znaleźć znacznie więcej zwolenników płacenia abonamentu za Internet wolny od reklam – uważa jednak Magda Borowik, analityk firmy IDC Polska.

W przyszłym roku wydatki na reklamę w sieci w Polsce wzrosną o 23,7 proc., a w 2010 – o 27,9 proc. – szacują analitycy sieci domów mediowych ZenithOptimedia. Warunek jest jeden: przyszłoroczny wzrost PKB wyniesie w Polsce 2,8 – 4,8 proc.

Pod względem przyciągania reklam Internet jest bezkonkurencyjny. Dla porównania wartość całego rynku w Polsce zwiększy się w 2009 roku o 7,8 proc., do 8,4 mld zł. Trzy razy wolniej niż przychody w sieci.

Pozostało 82% artykułu
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Media
Solorz miał nosa kupując Interię. Najnowszy ranking polskich wydawców internetowych