[b] Więcej o Internecie i telekomunikacji w naszym specjalnym serwisie [link=http://www.rpkom.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1523:uke-internet-w-polsce-taszy-ni-w-europie&catid=2:informacje" target="_blank]www.rpkom.pl[/link][/b]
Urząd Komunikacji Elektronicznej opublikował porównawczą analizę cen usług dostępu do Internetu w Polsce, innych krajach Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych. Według danych zebranych przez UKE średnie ceny dostępu w Polsce są niższe od średniej europejskiej we wszystkich wariantach prędkości: od 1 Mb/s do 20 Mb/s.
- Z porównania opublikowanego przez OECD wynika, że polscy konsumenci zaliczają się do grupy użytkowników płacących jedną z najniższych średnich stawek za stały dostęp do Internetu. Wynik analizy OECD potwierdzają również dane zebrane i przedstawione w analizie przez Urząd Komunikacji Elektronicznej – piszą analitycy UKE.
Tańsza jest zarówno oferta Telekomunikacji Polskiej – średnio o 35 proc., jak oferta operatorów alternatywnych (w zasadzie UKE uwzględniło tylko jedną polską sieć – Netię). W wariantach usług o niższej szybkości transferu danych – 512 kb/s i 1 Mb/s – oferty polskich operatorów w ogóle są najtańsze. UKE zwraca jednak uwagę, że 80 proc. przeanalizowanych oferty operatorów europejskich i amerykańskich w ogóle nie zawiera już takich usług. Na bardziej rozwiniętych rynkach operatorzy oferują usługi o prędkości co najmniej 2 Mb/s. W ofercie Telekomunikacji Polskiej wciąż najlepiej sprzedają się łącza 1 Mb/s, ponieważ stosunek ceny do prędkości polscy konsumenci oceniają najwyżej. Według zestawienia UKE ten najpopularniejszy wariant usługi w ofercie polskich operatorów kosztuje ok. 12 euro miesiecznie. Jak podaje UKE w sferze usług o wyższych prędkościach (6-20 Mb/s) oferta polskich operatorów nie jest już tak radykalnie lepsza na tle średnich stawek w krajach europejskich.
Według danych OECD średnia cena usług dostępowych (w cenach nominalnych) w Polsce w październiku 2009 r. wynosiło 20,41 euro miesięcznie. Taniej – 19,20 euro – było tylko w Korei. Najdrożej było w tym czasie w Luksemburgu – 86,13 euro – i w Turcji – 75,71.