– Nie spodziewam się, aby 8 września Sąd Handlowy w Wiedniu wydał decyzję w sprawie z wniosku Telekomunikacji Polskiej o anulowanie decyzji arbitrażu z 2010 roku w sporze z duńską firmą DPTG – powiedziała osoba zbliżona do TP. Jej zdaniem jest raczej możliwe, że austriacki sąd ogłosi wyrok w październiku lub listopadzie.

Chodzi o anulowanie decyzji, w której Trybunał Arbitrażowy w Wiedniu uznał, że TP powinna zapłacić na rzecz DPTG równowartość 1,6 mld zł z tytułu rozliczeń przychodów światłowodu wybudowanego dla prawnego poprzednika TP przez Duńczyków, uzyskanych za okres do połowy 2004 r. TP odwołała się od tej decyzji do Sądu Handlowego w Wiedniu.

– Będzie to posiedzenie istotne, bo na jego rezultat czekają sądy zagraniczne zajmujące się sporem – dodał nasz rozmówca. Z jego słów wynikało też, że ta część procesu TP z DPTG może zakończyć się prawomocnym wyrokiem w 2013 r.  –  Sąd ma dwa tygodnie od posiedzenia na ogłoszenie wyroku.  Postępowanie apelacyjne zajmie kolejne trzy – cztery kwartały. Potem jest jeszcze możliwa kasacja – powiedział.

Przypomniał, że warszawski Sąd Okręgowy zawiesił postępowanie o uznanie decyzji Trybunału Arbitrażowego z Wiednia do czasu uprawomocnienia się orzeczenia z 2010 r. Przedstawiciel TP pytany o ewentualną ugodę z DPTG powiedział: – Nie wykluczamy jej, ale do niej jest potrzebna racjonalna postawa obu stron. Nie prowadzimy teraz rozmów z DPTG.