Reklama
Rozwiń

Google walczy z kupowaniem linków

Serwis pod hasłem poprawy jakości wyszukiwania spowodował spore problemy dla wielu sklepów i porównywarek cenowych

Publikacja: 31.01.2012 16:10

Google walczy z kupowaniem linków

Foto: Bloomberg

W poniedziałek wieczorem Google wprowadził zmiany, dzięki którym internauci szukając za jego pośrednictwem produktów na pierwszej stronie nie znajdą już jak to było dotychczas porównywarek cenowych jak Skąpiec, Ceneo czy Nokaut, ale również  fotka.pl czy euro.com.pl. Google nie podaje o jakie witryny chodzi.

- Kilka znanych witryn z różnych kategorii tematycznych działało niezgodnie z naszymi wytycznymi dla webmasterów i podjęliśmy działania by temu zaradzić. Gdy ktoś korzysta z wyszukiwarki Google, chcemy dostarczyć mu najlepsze możliwe odpowiedzi – mówi Rz Marta Jóźwiak z Google Polska.

Sprawa związana jest z nadużywaniem systemów wymiany linków przez niektóre serwisy, które dzięki temu osiągały właśnie dobre wyniki w wyszukiwarce Google i pojawiały się na pierwszych pozycjach, gdy klient poszukiwał np. telefonu czy innych produktów.

Skąpiec sprawy komentować nie chce. - Jesteśmy w stałym kontakcie z przedstawicielami firmy, wyjaśniamy zaistniałą sytuację. Pracujemy nad tym, aby wszystko wróciło do normy – mówi Anna Jasińska z Ceneo.

Zmiany nie były niespodzianką, bowiem już 27 stycznia Kaspar Szymanski zapowiedział je na firmowym blogu.

Reklama
Reklama

- Według mnie porównywarki cen takie jak Nokaut czy Ceneo nie otrzymały kar tylko i wyłącznie za używanie systemów wymiany linków i łamanie zasad Google dla webmasterów. Niewykluczone, że Google w ten oto szybki i skuteczny sposób pozbył się konkurencji na polskim rynku dla swojego nadchodzącego produktu Google Product Search czyli mówiąc wprost Google'owskiej porównywarki cen - mówi Tomasz Stopka, specjalista SEO z marki AdSeo.

- Ta sprawa pokazuje, że w Internecie wbrew pozorom nie ma wielkiej konkurencji. Tymczasem z naszych badań wynika, że dla aż 77,5 proc. e-sklepów głównym narzędziem marketingowym jest pozycjonowanie się w wyszukiwarkach, a 59,7 proc. korzysta z obecności w porównywarkach cenowych. Jak widać jednak decyzja może pokazać, że opieranie Siena jednym sposobie może być zbyt ryzykowne – mówi Piotr Jarosz, wydawca serwisu Sklepy24.pl.

W poniedziałek wieczorem Google wprowadził zmiany, dzięki którym internauci szukając za jego pośrednictwem produktów na pierwszej stronie nie znajdą już jak to było dotychczas porównywarek cenowych jak Skąpiec, Ceneo czy Nokaut, ale również  fotka.pl czy euro.com.pl. Google nie podaje o jakie witryny chodzi.

- Kilka znanych witryn z różnych kategorii tematycznych działało niezgodnie z naszymi wytycznymi dla webmasterów i podjęliśmy działania by temu zaradzić. Gdy ktoś korzysta z wyszukiwarki Google, chcemy dostarczyć mu najlepsze możliwe odpowiedzi – mówi Rz Marta Jóźwiak z Google Polska.

Reklama
Media
Magda Jethon: Radio Nowy Świat powstało z marzenia, a dziś to stabilna firma
Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama