Minionej nocy YouTube, największa na świecie witryna pozwalająca na zamieszczanie własnych filmów wideo, pochwalił się miliardem użytkowników. Co więcej, właśnie tyle osób korzysta z serwisu każdego miesiąca. To imponująca liczba. Facebook osiągnął ją w październiku ubiegłego roku.
Również w Polsce liczba użytkowników YouTube'a jest znaczna. Według badania Megapanel PBI/Gemius serwis ten miał w styczniu tego roku 13,5 mln użytkowników i znalazł się na trzecim miejscu zestawienia, za Google i Facebookiem. Temu ostatniemu ustępuje liczbą niespełna 150 tys. osób.
Na oficjalnym blogu YouTube'a można znaleźć ciekawe zestawienie liczb związane z osiągniętym właśnie rekordem. Autorzy bloga podają, że z tego serwisu korzysta co drugi internauta. Gdyby YouTube był państwem, uplasowałby się pod względem liczby mieszkańców na trzecim miejscu, za Chinami i Indiami.
Gdyby koreański wokalista Psy i Madonna chcieli powtórzyć słynne wykonanie hitu „Gangnam Style", które miało miejsce na Madison Square Garden, tak by usłyszeli ich wszyscy użytkownicy YouTube'a, musieliby występować 200 tys. razy. A sama piosenka „Gangnam Style", przebój wszech czasów na YouTube, została wyświetlona w tym serwisie aż 1,23 mld razy. Nikesh Arora, szef biznesowy Google, ocenia, że na reklamach pokazywanych przed jej wyświetleniem Psy mógł zarobić ponad 4 mln dol. Dla Google'a przypadły kolejne 4 mln dol.