VUDU to serwis, przez który można kupować lub wypożyczać filmy. Wal-Mart, największa sieć handlowa na świecie potwierdził, że przymierza się do jego zakupu choć nie padły żadne terminy. - Porozumienie pozwoli uzyskać dla naszych klientów dostęp do bazy nowych usług - stwierdził Eduardo Castro-Wright, wiceprezes Wal-Mart.

Siec jest już najwiekszym w USA sprzedawcą płyt CD czy DVD i to ona dyktuje warunki cenowe na tym rynku. Według analityków plany zakupu VUDU oznaczają, że Wal-Mart przekonał się ostatecznie, że w internecie też można zarobić i jest kwestią czasu, kiedy zaproponuje własne czytniki książek w wersji elektronicznej, które mimo niepochlebnych początkowo opinii okazały się ogromnym sukcesem. Skoro spada sprzedaż muzyki czy filmów na tradycyjnych nośnikach trzeba postawić na technologie cyfrową.

To także atak na rynek zdominowany przez takie firmy jak Apple czy Amazon.com, a takiego konkurenta jak Wal-Mart nie można ignorować. - Oni chcą sprzedawać wszystko co się da, nie przepuszczą żadnej okazji - mówi Ed Weller, analityk z ThinkPanmure. Zdaniem innych ekspertów zakup VUDU pozwoli Wal-Martowi zwiększyć sprzedaż telewizorów LD i plazmowych oraz odtwarzaczy Blu-ray.