Sprzedawcy elektroniki szacują, że już nawet ok. 20 proc. handlu tego rodzaju asortymentem przypada na Internet. To wciąż najczęściej wybierana przez kupujących w sieci kategoria, w przypadku której sprzedaż rośnie mimo spowolnienia czy wręcz spadku obrotów obserwowanego w tradycyjnych sklepach.
Lider tego segmentu rynku, czyli e-sklep Neo24.pl, podał właśnie, że co roku notuje wzrost ruchu o 30 proc. W 2012 r. zrealizował ponad 1 mln zamówień, a obroty przekroczyły 300 mln zł.
Dużym sukcesem okazało się rozbudowanie przed świętami jednej z najszerszych na rynku ofert zabawek, z ponad 8 tysiącami modeli, a także włączenie do oferty RTV/AGD marek z najwyższej półki, takich jak SMEG czy Faber – mówi Sabina Krupa, wiceprezes Neo24.pl.
Firma szacuje, że co trzeci telewizor czy piekarnik sprzedawany w Internecie to sprzęt zamawiany właśnie u niej.
Ogółem cały sektor e-handlu ma za sobą dobry rok. Pokazał to w szczególności sezon zakupów prezentów świątecznych. Większość e-sklepów notowało dwucyfrowe zwyżki sprzedaży. Dlatego, choć ogółem sprzedaż elektroniki ma wzrosnąć maksymalnie kilka procent, to w Internecie będzie to kilkukrotnie więcej.