Jako powód podano "naruszenie zasad ładu korporacyjnego". Chodzi o jego wypowiedzi na temat możliwości przerywania reklamami programów TVP i prywatyzacji telewizji publicznej.
Rynkun-Werner był członkiem zarządu TVP odpowiedzialnym za reklamę i marketing. W ostatnich miesiącach wiele kontrowersji wywołały wypowiedzi, w których domagał się liberalizacji przepisów reklamowych w mediach publicznych. - Misja jest misją, ale nie ma co się oszukiwać: telewizja to pieniądze - mówił.
Nie tylko popierał przerywanie reklamami programów w TVP, ale proponował też wprowadzenia telewizji publicznej na giełdę. Wcześniej, jeszcze jako członek Rady Nadzorczej ostro zwalczał poprzedniego prezesa TVP, Bronisława Wildsteina. Po jego odwołaniu głosował za kandydaturę Andrzeja Urbańskiego na nowego szefa telewizji.
Rynkun-Werner zasiadał najpierw w radzie nadzorczej, a potem w zarządzie TVP z rekomendacji Samoobrony.