Szybko jednak odbił się i na zamknięciu wynosił już 17,3 zł, o 3,1 proc. więcej niż dzień wcześniej. Najwyraźniej inwestorzy uznali, że przy takiej cenie i sytuacji na rynku korzystnie będzie kupić akcje spółki. W piątek TVN podała też, że sfinalizowała przejęcie 25 proc. i jednego udziału należącej do tego samego holdingu telewizyjnej platformy „n”. Rynek już wcześniej sceptycznie podszedł do tej transakcji. Inwestorzy krytycznie ocenili cenę 95 mln euro, jaką TVN zaoferowała za ćwierć udziałów w nierentownej platformie „n”, wierzytelności z tytułu udzielonych jej pożyczek i opcję call.
Analityków zaskoczyły wahania kursu TVN. Poranny spadek kładą na karb sytuacji na GPW. – Cała giełda była bardzo osłabiona i przyczyn tych spadków nie opierałbym na spodziewanej w tym terminie finalizacji przejęcia platformy „n” – mówi Sobiesław Pająk, analityk DM IDM SA.