Reklama

Belgijskie koleje chcą pozwać Netfliksa za wykorzystanie prawdziwej tragedii w filmie „Death Note”

Belgijskie Koleje Państwowe oskarżyły Netfliksa o bezprawne wykorzystanie w filmie „Death Note” nagrania z prawdziwej tragedii kolejowej, która miała miejsce w 2010 roku. W katastrofie zginęło 19 osób, a wiele zostało rannych.

Aktualizacja: 10.01.2019 16:48 Publikacja: 10.01.2019 16:41

Kadr z filmu „Death Note”

Kadr z filmu „Death Note”

Foto: Netflix

ala

Premiera filmu „Death Note” - w polskim tłumaczeniu „Notatnik śmierci” - w serwisie Netflix odbyła się w 2017 roku. Produkcja jest inspirowana znaną mangą i anime o tym samym tytule, które zdobyły ogromną popularnością wśród fanów japońskiej kreski na całym świecie. Historia opowiada o licealiście imieniem Light Yagami, który za pomocą tajemniczego notatnika postanawia wymierzyć sprawiedliwość na świecie.

Film, choć z niezłą obsadą, nie został jednak dobrze przyjęty przez krytyków ani widzów Netfliksa. Fanom oryginalnej historii nie spodobały się duże zmiany, jakich dokonali producenci, dotyczące bohaterów, fabuły, a także miejsca akcji, które zostało przeniesione z Japonii do Stanów Zjednoczonych. Nie pomogła gra aktorska Nata Wolffa, który wcielił się w rolę głównego bohatera, ani Willema Dafoe grającego boga śmierci Ryuka.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Media
Donald Trump dołączył do TikToka i już nie widzi w nim zagrożeń. Przedłuży termin sprzedaży
Media
Trwało kilka miesięcy. Zgromadzenie wspólników Telewizji Polsat zamknięte
Media
„Rzeczpospolita” ze specjalnym dodatkiem z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego
Media
TVP w ogniu politycznych gier. Prognozuje aż 2 mld zł straty
Media
Zygmunt Solorz odwołany. Cyfrowy Polsat ma nowego prezesa
Reklama
Reklama