ReproPol zajmuje się sprzedażą praw do wykorzystywania treści gazet i czasopism innym firmom, np. zajmującym się monitorowaniem prasy (tzw. press-clippingiem). Spółka sprzedaje im licencje upoważniające firmy do pobierania z bazy ReproPolu pełnych wersji gazet i czasopism, przeszukiwania ich i dostarczania swoim klientom artykułów.
Jak podała Izba Wydawców Prasy, założycielka spółki, 10 września ReproPol zawarł pierwszą umowę – z warszawską firmą monitoringu mediów Telefoniczną Agencją Informacyjną. Za każdy przekazany w formie elektronicznej wycinek do każdego ze swoich klientów TAI zapłaci ReproPolowi tantiemy w wysokości 0,18 zł. Potem firma rozliczy się z tych wpływów z wydawcami.
[wyimek]30 mln zł wynosi szacunkowa wartość rynku płatnych przeglądów prasy w Polsce[/wyimek]
Wydawcy od dawna zapowiadają zrewolucjonizowanie swojej współpracy z firmami monitorującymi prasę. Wiele z nich za zbierane dla firm wycinki prasowe pobiera opłaty. Ta działalność odbywa się na ogół bez wiedzy i zgody wydawnictw, które chcą otrzymywać wynagrodzenie za komercyjne wykorzystywanie ich materiałów. W grę wchodzą dodatkowe zyski, szczególnie ważne w okresie spadającego czytelnictwa prasy, bo rynek monitoringu mediów w Polsce Izba Wydawców Prasy szacuje je na ok. 30 mln zł. Dotychczas jednak tylko nieliczne firmy dzieliły się z wydawcami zyskami ze swojej działalności. Do takich wyjątków należały m.in. poznański Press Service Monitoring Mediów, spółka JaR (eprasa.com) oraz Newton Media.
ReproPol dysponuje prawami 12 wydawców do blisko 100 tytułów prasowych, w tym m.in. 38 dzienników ogólnopolskich i lokalnych. Deklarację udziału w ReproPolu złożyło 30 firm wydających ok. 200 gazet i czasopism.