W dwie godziny po rozpoczęciu handlu akcje kosztowały już 88,70, przy kursie odniesienia 45 dolarów. W czasie oferty publicznej początkowo akcję wyceniano na 32-35 dolarów.
- Akcje LinkedIn nie odzwierciedlają wartości firmy - powiedział BBC Paul Kedrosky z Kaufman Foundation. - To wskaźnik apetytu inwestorów na media społecznościowe - dodał. Inwestorzy z niecierpliwością oczekują na debiut Facebooka i Twittera.
Debiut LinkedIn to jeden z najlepszych debiutów spółek technologicznych od 2004 roku, kiedy na parkiet wszedł koncern Google. Wartość spółki po obecnym kursie to ponad 8 miliardów dolarów.
To kolejna w ostatnich tygodniach niezwykle wysoka wycena firmy internetowej. Tydzień temu Microsoft, największy na świecie producent oprogramowania, za 8,5 mld dol. kupił Skype'a.
Przychody LinkedIn wzrosły z 78.8 mln dol. w 2008 r. do 243 mln dol. w 2010 r.