Możliwość ściągania dodatkowego oprogramowania to najważniejszy powód, który decyduje o zakupie urządzeń z mobilnym dostępem do Internetu, wynika z raportu „Mobilny konsument w świecie mobilnego internetu", przygotowanego przez Interaktywny Instytut Badań Rynkowych (IIBR). Na taki czynnik wskazał blisko co drugi (47 proc.) posiadacz smartfonu lub tabletu. Nieco ponad jedna czwarta ankietowanych nie miała zdania na ten temat. Tylko dla 11 proc. dostępność zewnętrznych aplikacji była zwykłym gadżetem, bez którego mogliby sobie poradzić.
„Wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z samonapędzającym się procesem, który kiedyś miał miejsce w przypadku komputerów osobistych. Rosnąca popularność sprzętu sprawia, że jest to perspektywiczny rynek dla producentów software'u. Owocuje to szerszą ofertą programów i aplikacji, co z kolei wpływa na wzrost atrakcyjności sprzętu – i koło się zamyka" – mówi, cytowana w komunikacie, Anna Dąbrowska Research Team Manager w IIBR
Posiadacze urządzeń mobilnych najchętniej za ich pośrednictwem ściągali gry (42 proc.) oraz aplikacje (widety) prognozujące pogodę (35 proc.). Wysoko w rankingach znalazły się też aplikacje multimedialne (31 proc.), programy personalizujące urządzenie i służące informacji (po 29 proc.) albo rozrywce (28 proc.). Co dziesiąty użytkownik korzystał ze smart fonu lub tabletu do poważniejszych rzeczy jak czytanie książek (11 proc.) lub obsługiwania swoich finansów (10 proc.).
