Jak podaje branżowy newsletter, nie odniósł się do tego także sam Staniszewski.Jak ustaliła "Rz", ze źródeł zbliżonych do spółki wynika, że Marek Staniszewski nie brał udziału w pracach nad ofertą już od początku tego roku (był na zwolnieniu), a z firmą pożegnał się nie dzisiaj, ale znacznie wcześniej. Był jednak na konferencji prezentującej nC+, która odbyła się 21 marca.
Do Canal+ Cyfrowego, gdzie pracował od października 2011 roku, Staniszewskiego ściągnęła Beata Mońka, była prezes Cyfry+ (obecnie w zarządzie nC+). Wcześniej pracował z nią w agencji reklamowej Young&Rubicam Brands.
Platforma nC+ powstała z połączenia „n" i Cyfry+ znalazła się w trudnej wizerunkowo sytuacji po tym, jak tysiące klientów nie zaakceptowały jej nowej oferty. Wytykali, że jest droga, a biura obsługi klienta nie są w stanie sprawnie obsługiwać zawiedzionych abonentów. Facebookowe forum Anty nC+ ma już ponad 18 tys. „lubiących" je osób.
