Rpkom.pl: Pracował pan wcześniej w Chile, Argentynie, Brazylii. Czym różnią się te kraje od Polski pod względem prowadzenia biznesu?
Ramiro Lafarga: - Ostatnie cztery lata spędziłem w Słowacji, a to oznacza, że przyjazd do Polski nie oznaczał nadzwyczajnej zmiany. Oczywiście Polska to dużo większy kraj, poza tym, na moje wyczucie, panuje tu w dużo większym stopniu, niż gdzie indziej, duch przedsiębiorczości: gospodarka rośnie (jako jedyna w Europie w tempie szybszym niż 3 proc. rocznie), wiele rzeczy się zmienia. Wasz kraj przechodzi gospodarczą transformację. Czuje się to na ulicach Warszawy. W innych częściach świata niekoniecznie.