Prof. Simon w czasie spotkania w ramach Klubu Obywatelskiego był pytany o „antyszczepionkowców, którzy mówią, że leczy się statystów”. - No to dalej pozostaje tylko konsultacja psychiatryczna. Bo ja chowam „statystów” tu w workach, tak? Chowam być może babcie, rodziców tych antyszczepionkowców - mówił dolnośląski konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych.
Wypowiedź z Zakopanego „dziwnego górala” wrocławski lekarz nazwał „najśmieszniejszą rzeczą, jaką słyszał ostatnio”. - Szczyt głupoty, Rysy się wydają pagórkiem w tym kontekście - ocenił. - Miły i lekki to może być sposób zarażenia się rzeżączką. Tylko potem są komplikacje - dodał.